 |
będę gonić wiatr, dopóki go nie złapię. będę pić zimne kakao, dopóki nie poparzę ust. będę o Ciebie walczyć, dopóki mnie nie pokochasz.
|
|
 |
w końcu znalazł się ktoś, dla którego byłabym w stanie poświęcić moje poranne picie zielonej herbaty, zaraz po przebudzeniu. poświęciłabym, gdyby nie fakt, że On już posiada osobę, która się dla Niego poświęca.
|
|
 |
będę wymachiwać życiem, jak prostytutka torebką. może wtedy otrzymam od przeznaczenia, nieco więcej niż dotychczas.
|
|
 |
uczę się żyć tym co mam. nie oczekując więcej. doceniając każdy z oddechów, który jest mi dany. cieszyć się każdym, nawet tym najbardziej pochmurnym porankiem. wierzę, że nadejdzie dzień kiedy będę w stanie stanąć w środku nocy na balkonie i zacząć krzyczeć jak obrzydliwie jestem szczęśliwa.
|
|
 |
mogę się zachowywać jak uciekinierka z zakładu psychiatrycznego. tłumacząc każde z moich obsesyjnych zachowań, Twoim odejściem. dzięki porzuceniu więcej mi wolno. więcej mi wypada. w końcu człowiek bez powietrza jest człowiekiem nieobliczalnym.
|
|
 |
ta podła świadomość beznadziejności podczas porannego przebudzenia, kiedy słońce delikatnie świeci przez moje bambusowe rolety, które wspólnie wybieraliśmy. nieprzytomnie szukam, dłonią paczki z papierosami po szafce nocnej. telefonu nawet nie sprawdzam, doskonale wiedząc, że nie dostałam sms'a na dzieńdobry.
|
|
 |
grunt, że jesteś szczęśliwy. najważniejsze, że mogę patrzeć na Twój niebiański uśmiech bez wyrzutów sumienia. nie ważne, że dzielisz się tym szczęściem z kimś innym, kimś kto jest jego powodem. najważniejsze, że czujesz jak bardzo kochasz. nie ważne, że nie mnie. to komuś innemu co dzień powtarzasz jak kochasz. jak szczęśliwie. bo dla mnie Twoje szczęście jest istotniejsze od własnego. jaki z tego wniosek? kocham Cię.//abstraction
|
|
 |
- Co słychać, Kochanie? - Tak sobie! - To znaczy? - Czuję się, jak las bez drzew, emeryt bez emerytury, gospodyni domowa bez domu, dziura bez sera, skazaniec bez winy, jeździec bez głowy, bez pański pies, stosunek przerywany bez stosunku, blondynka bez makijażu, spadochroniarz bez spadochronu, piekarz bez mąki, piwo bez alkoholowe, anorektyczka bez wagi, randka bez seksu, śniadanie bez kawy, polityk bez kłamstwa, basen bez wody, telefon bez przewodowy, szampan bez bąbelków, klawiatura bez liter, list w butelce bez butelki, bankier bez procentów, dewotka bez kościoła i dziewica bez majtek. - Och, współczuję! - Nie przesadzaj, to znaczy, że czuję się po prostu normalnie..//bammbus
|
|
|
|