Codziennie próbuje zmyc z siebie brud wspomnień, ale nic nie działa nawet słone od tęsknoty łzy nie potrafią zedrzec ze mnie tego pietna. A krew, ktora leci po uderzeniu w ścianę zostawia ślad w psychice jakby ciąć ją nożem.
`Nie mów mi, że jestem piękna, inteligentna, idealna. Po prostu bądź. Chcę czuć Twój oddech na mojej szyi, chcę łączyć Twoje wargi z moimi, chcę zasypiać w Twoich ramionach. Właśnie to wszystko jest dla mnie najcudowniejszym komplementem,
wiesz?