|
Ryzykownie jest gdy po wszystkim znów Ty znikasz, chodzę do Twoich miejsc może ktoś wie, pytam.
|
|
|
Czy to moja wyobraźnia, że jestem z Tobą tu lecę w górę, lecę w dół.
|
|
|
Nie będzie z tego nic dobrego i nie będzie z tego też nic złego.
|
|
|
W mojej głowie są miejsca, gdzie lepiej nie zapuszczać się samemu.
Wiem, że z Tobą jest podobnie, ale mimo to zachęcam do spaceru.
|
|
|
Mimo iż mówię o Tobie tyle, tak naprawdę nie łączy nas nic. Już chyba nic. Już chyba nikt nie czeka na nic więcej. Tak naprawdę nie łączy nas nic. Nic, poza tym miejscem.
|
|
|
dzwonię i dzwonię, ale nie odbiera nikt. halo? jebać ich
|
|
|
Chcę czuć się tak jak tamtej letniej nocy.
|
|
|
Nasza miłość jest w pewnym sensie szalona
|
|
|
Przysięgam, najchętniej umarłabym z tobą.
|
|
|
Bo to jest oddanie, jestem zagubiona. Jesteś jedynym, kogo widzę
|
|
|
Niech chaos odejdzie. Nie wiesz, że zawsze jestem tutaj dla ciebie?
|
|
|
I może zakochamy się jeszcze mocniej. Myślę, że nasze serca nie będę miały nic przeciwko
|
|
|
|