 |
jebię ciebie i twoją pewność siebie.
|
|
 |
Żadne jebane wyciskacze łez! Po prostu zapominam!
|
|
 |
Brakuje mi jeszcze tylko zimnego prysznicu, który wyzbędzie ze mnie te wszystkie złe emocje. Który wypłucze z moich myśli resztki pamięci o Twojej osobie.
|
|
 |
Podobno o swoje szczęście powinno się walczyć. Więc pytam: JAK? Może ktoś mi wreszcie wytłumaczy jak obchodzić się z tą głupią miłością? To nie dla mnie.
|
|
 |
Tudzież zabijam swoje myśli muzyką. Zagłuszę Twój cholerny głos w mojej duszy.
|
|
 |
Próbowałam odganiać złe myśli siedząc z pełnym dzbankiem melisy, patrząc w ciemną otchłań, która tego wieczoru już pochłonęła mój pokój. Starałam się nie myśleć. O tobie.
|
|
 |
' i tak nasze usta nie będą już ze sobą więcej grać '
|
|
 |
ha! Wiedziałam, że tak będzie! Tak czy siak, niewiele potrzeba, żeby wzbudzić w Tobie zainteresowanie.
|
|
 |
Siadło Ci? Bo wiesz, ja czuję się zajebiście.
|
|
 |
życzę Ci również otworzenia oczu i zobaczenia, że świat to nie tylko Twój pępek, Twoje zachcianki i marzenia, nie tylko Twój penis i nie tylko Twoje widzimisię . poza tym, to wszystkiego najlepszego. i spierdalaj.
|
|
|
|