 |
Nie chcę ideału. Chcę człowieka z rysami, wadami, bliznami. Z doświadczeniami. Żeby móc je zrozumieć, zaakceptować i pokochać. Niektóre wyeliminować. Człowieka jednocześnie identycznie postępującego ze mną i moimi niedoskonałościami.
|
|
 |
Uderz mnie czy pocałuj... dziś i tak nie poczuję różnicy.
|
|
 |
Roztoczyłeś przede mną perspektywę szerszą co mnie bardzo urzekło.
|
|
 |
nie mów, że nie pamiętasz, że kim byliśmy nie wiesz,
nie mów, że chcesz zapomnieć, bo ja chcę tylko Ciebie...
|
|
 |
'A gdy zamkniesz powieki, będę całowała Cię drżącymi wargami.
|
|
 |
nie żywa. nie martwa. namacalna. nie taka. nie siaka. nie żadna. nie Twoja. nie moja. niczyja.
|
|
 |
Najprostsze ćwiczenie, by sprawdzić czy ktoś jest CI obojętny.
"Wyobraź sobie, że wiesz o jakimś jego problemie. Chcesz mu pomóc? Interesuje Cię?
Wyobraź sobie, że nie żyje, że nagle znika, że go nie ma na zawsze. Co czujesz?
Nie ma go dla ciebie, ale podświadomie czujesz, że jest gdzieś obok. Jeżeli dowiesz się, że wyjeżdza, wyprowadza się, gdzieś daleko, nie będzie go w pobliżu, nie będzie go w ogóle, dla ciebie, nigdy. Czujesz obojętność? Jeżeli czujesz frustracje, gniew, smutek, jeżeli czujesz cokolwiek, sam wiesz co to znaczy.
Nikomu nie musisz niczego mówić. Nawet samemu sobie, nie musisz przyznawać, myśleć. Podświadomie i tak będziesz wiedzieć. Przecież tylko to się liczy."
|
|
 |
Odkąd są w tej „przyjaźni", on pisze codziennie. Nieprzymuszany, nieproszony i nawet często nienagradzany za to jej odpowiedziami. To ją tak porusza. On chyba nawet nie wie, jak bardzo. Te e-maile codziennie rano. Nieraz tylko dwa zdania, a nieraz dwadzieścia stron. Ma już cały folder jego listów. On nazywa je „kartkami", nadaje im numery, datuje je i umiejscawia. Zawsze też poda jakieś słowo kluczowe, takie jak „o zamyśleniu" na przykład, „o genach", „o tęsknocie", „o Twoich włosach" i wiele, wiele innych.
|
|
 |
Ono, dlaczego nie lubimy swoich miast? Swoich domów? Swoich ulic? Widoku z okna? Dlaczego pies umie polubić swoją budę i nie chce zamienić jej na inną? Czy jest wierny i kocha raz na całe życie? A my, czy potrafimy kochać, czy tylko udajemy?
|
|
 |
- Czego Ci brakuje najbardziej?
- Naszych rozmów
. I pytania: Co jutro robimy?
|
|
 |
Nie jestem robotem, tęsknię, płaczę.
|
|
 |
Powiedziałem Mateuszkowi, że mama poszła do nieba. Bardzo się z tego ucieszył. Zryczałem się wtedy jak bóbr.
|
|
|
|