 |
|
Chcę kogoś kto byłby trochę romantyczny, a trochę chłodny, kogoś niesamowicie silnego ale jednak umiejącego okazywać słabość, kogoś kto nie jest zbyt wylewny w okazywaniu uczuć, ale potrafi kochać skurwysyńsko mocno, kogoś kto stawiałby mnie na pierwszym miejscu, ale jednocześnie pozwalał odetchnąć, kogoś...a chuja prawda, sama już nie wiem czy w ogóle chciałabym kogokolwiek.
|
|
 |
Twoje piepszone zabawy w obrażanie... Zabawy, nie mające końca. Doprowadzające mnie do szału.
|
|
 |
Piekne chwile ulotne jak ulotka.
|
|
 |
Smarkula która zakochała się w dorosłym mężczyźnie.. Z własnym cholernie poukładanym życiem... Życiem kolegów, imprez... Wciąż wierząca, ze może w tym życiu cokolwiek zmienić, że może dać mu miłość... Że on ją wysłucha, pokocha..
|
|
 |
Czasami mam wrażenie, że jesteś tak daleko, że nawet największe moje starania, nic nie zdziałają, by się do Ciebie przybliżyć.
|
|
 |
Podnieś głowę. Błagam cię. Nie płacz. Nie wspominaj.... Każda wspomniana chwila zadaje ci jeszcze większą przyjemność, jak i niesamowity ból. Nie poddawaj się. Nie wymiękkaj. Jesteś silna. Jestes kobietą- kobiety nie płaczą...
|
|
 |
mam okres nie zbliżać się :D
|
|
 |
Mam dość... Chcę mi się płakać. Mam dosyć świata. Dość ludzi. Cholernie fałszywych, zawistnych, dbających tylko o swój interes, o pieprzoną popularność!
|
|
 |
To tak, jakby 'nagle zgasły wszystkie gwiazdy'....
|
|
|
|