 |
Zaczynając od wstawania każdego dnia wczesnym rankiem, przez samotność przy kubku kawy na śniadanie, przez marznięcie na przystanku, przez spanie w autobusach po poprawki ocen w szkole na koniec semestru. Przez wymianę uśmiechów z ludźmi w szkole, przez kupowanie słodkości na drugie śniadanie, przez liczenie czasu do końca lekcji, przez wypady na pizzę po zakupy po szkole. Przez wracanie w ciemności, przez branie gorącego prysznicu, przez picie gorącej herbaty w łóżku po samo zaśnięcie, a nawet i dalej. Potrzebuję Cię, bo bez Ciebie to wszystko nie ma najmniejszego sensu. To jak robienie herbaty bez wrzucenia uprzednio saszetki herbaty do kubka. Jak branie kąpieli bez użycia wody. Jak telefon bez baterii. Jak muzyka z wyciszonym dźwiękiem w telefonie. Jak.. jak ja bez Ciebie. /happylove
|
|
 |
"teraz przyjdź do mnie i oddaj mi te wszystkie puzzle szczęścia które razem układaliśmy."-dla.niej
|
|
 |
"złapała mnie za dłoń, serce biło mi szybciej z każdą sekundą, oczy zaczęły sie uśmiechać, myślałem ze już wszystko będzie jak dawniej kiedy ona mocno mnie pociągneła i spadłem w przepaść żalu i smutku."-dla.niej
|
|
 |
Zadaję za wiele pytań. Dlaczego? Po to żeby potem tylko cierpieć? Chcę wiedzieć zbyt dużo, podobno zawsze byłam ciekawa, czasem bez granic, wierciłam dziury by uspokoić własne myśli, jednak czy je uspakajałam? Po części tak. Tą drugą częścią najlepiej byłoby w ogóle się nie przejmować, gdyby nie to, że zadawała pojedyncze ciosy. Sama je sobie zadawałam. Gdy nie mówiłam o swoich planach, gdy łączyłam historie, czytałam wszystkie te wspólne rozmowy i mierzyłam zbyt odlegle. Gdy wiedziałam tylko ja, gdy tylko ja chciałam możliwe, że zbyt wiele. Moje chcieć to nie móc. Może za mało się staram? A może zwyczajnie to nie mój czas, nie moje miejsce. / Endoftime.
|
|
 |
"spotkam Miuosha i pokażę mi że to "Ta ziemia" na której znajduje sie Tałi i jego "Muzeum wkurwień" za mną będzie chodzić Bezczel i WSRH a wraz z nimi "Anioły i demony", pod stopami będą "Czarne róze" usłane przez Bezczela, przed drzwiami stanie Paluch i znajdzie nasz "Słaby punkt", zjarany Gural wszystko sie dowiedział i każe mi za wyruszyć w "Podróż na wschód" jednak naćpany Bonson każe sie zatrzymać i tłumaczy że "Ich już nie ma", wszyscy wkurwieni idziemy do Tedego i poleci u niego "Drin za drinem" na koniec wpadnie HempGru i powie stary stworzyłeś "Coś z niczego" choć do nas tam czeka na ciebie "DrJoint"."-dla.niej
|
|
 |
"żyć długo i szczęśliwie, to już
niemożliwe dla niego"-Bisz
|
|
 |
"wiesz dlaczego jestem smutny ? bo euforia która należy do mnie od jakiegoś czasu płacze."-dla.niej
|
|
 |
"posiadam taki rodzaj smutku którego nikt nie będzie potrafił zrozumieć, nawet nie będę go umiał wytłumaczyć w konsekwencji zeżre moje serce jak rdza i nie znajdzie sie już na to żadne lekarstwo."-dla.niej
|
|
 |
- śmiali sie i często łaskotali, byli w sobie zakochani ponad kosmos ale kiedyś wszystko jebło, nie pytali ich czego."-dla.niej
|
|
 |
"był już u niej, na początek małe buzi przytulanie. siadali przed komputerem ona zazwyczaj na jego kolanach, sprawdzali fb, oglądali yt ale główny cel to szukanie filmu. on najarany jej bliskością muskał ustami ją po plecach i próbował wymusić pocałunek, rzadko sie to udawało ale nie tracił chęci. gdy już film został wybrany siadali na łóżku, ona wtulona w jego ciało on jak balsam łagodził jej każdy skrawek skóry, filmy były fajne ale nie mógł sie on powstrzymać i podejmował kolejne próby pocałunku. kiedy mu sie to udało, robił fotografie swoimi oczami i ujmował najlepsze momenty jej uśmiechu oraz zapisywał na fotografiach błękit jej pięknych niebieskich oczu ponoć wyglądały jak niebieskie perełki. gdy sie całowali to podobno słyszeli koncert swoich serc, grali piękne melodie a w tekstach opowiadali sobie o smaku swych ust, kolorach fantazyjnych myśli, bawili sie też w berka skacząc po chmurach ale nie zawsze mieli na to ochotę. kończąc te chwilę rozkoszy, rozmawiali, śmiali sie i częs
|
|
|
|