głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika popierdolonaksiezniczka

Ktoś potrząsa mnie za ramię. Słyszę głos.To Twoje usta wypowiadają jakieś słowa. Wsłuchuję się. Wołasz mnie. Słyszę jak wypowiadasz moje imię. Otwieram oczy. Stoisz przede mną uśmiechnięta. Łapiesz mnie za rękę. Rozglądam się dookoła  ale nie wiem gdzie jestem. Idę krok w krok za Tobą. Idziemy w nieznane. Czuję pod stopami ciepło piasku. Odwracasz się  puszczasz mi oczko. Twoje kroki zaczynają przyspieszać. Moje serce zaczyna bić szybciej. Słyszę odgłos fal rozbijających się o brzeg plaży. Jesteśmy nad morzem. Twoje włosy rozwiewa wiatr.Słońce pomału zachodzi. Plaża jest pusta  jesteśmy sami. Kroczymy wzdłuż lini morza. Opowiadasz mi coś. Uśmiechasz się. Co chwila delikatnie mnie całujesz. Nie nadążam za tym wszystkim. Twoje słowa rozmywają się na wietrze. Delikatnie puszczam Twoją dłoń. Przytulasz mnie. Twoje oczy wpatruję się we mnie tak głęboko. Zaczynasz mnie całować. Upadamy na piasek. Czuje ból. Otwieram oczy. Jest ciemno. Spoglądam na zegarek. Jest środek nocy.    nic n

nic_nieznaczacy dodano: 8 sierpnia 2013

Ktoś potrząsa mnie za ramię. Słyszę głos.To Twoje usta wypowiadają jakieś słowa. Wsłuchuję się. Wołasz mnie. Słyszę jak wypowiadasz moje imię. Otwieram oczy. Stoisz przede mną uśmiechnięta. Łapiesz mnie za rękę. Rozglądam się dookoła, ale nie wiem gdzie jestem. Idę krok w krok za Tobą. Idziemy w nieznane. Czuję pod stopami ciepło piasku. Odwracasz się, puszczasz mi oczko. Twoje kroki zaczynają przyspieszać. Moje serce zaczyna bić szybciej. Słyszę odgłos fal rozbijających się o brzeg plaży. Jesteśmy nad morzem. Twoje włosy rozwiewa wiatr.Słońce pomału zachodzi. Plaża jest pusta, jesteśmy sami. Kroczymy wzdłuż lini morza. Opowiadasz mi coś. Uśmiechasz się. Co chwila delikatnie mnie całujesz. Nie nadążam za tym wszystkim. Twoje słowa rozmywają się na wietrze. Delikatnie puszczam Twoją dłoń. Przytulasz mnie. Twoje oczy wpatruję się we mnie tak głęboko. Zaczynasz mnie całować. Upadamy na piasek. Czuje ból. Otwieram oczy. Jest ciemno. Spoglądam na zegarek. Jest środek nocy. // nic_n

Siedziałaś za kierownicą. Byłaś bardzo skupiona  Twoje oczy były spokojne. Na twarzy miałaś uśmiech. Chyba nie spodziewałaś się  że pozwolę Ci kierować. Co chwilę zmieniałem Ci biegi  a Ty nie bałaś się dociskać nogi do gazu. Jechałaś autostradą w nocy gdzie deszcz nie przestawał padać. Widać  że gdzieś w głębi swojego serca lubisz adrenalinę. Nie przejmowałaś się niczym  nawet tą istotną rzeczą  że nie masz prawa jazdy. Odważnie jechałaś dalej. Wymijałaś auta i pędziłaś wprost do wymarzonych wakacji. Byłaś dumna z siebie  nawet jeśli się bałaś to nie było tego widać. Co jakiś czas upominałaś mnie  że mam nie patrzeć na Ciebie bo mój wzrok rozprasza Cię. Ale ja nie potrafiłem przestać podziwiać dziewczynę  która pomimo swojego wieku nie bała się tego ogromnego świata. Nie chodziło tu już nawet o jazdę  ale o wszystko co Cię otaczało. Nie mogłem się nadziwić  że spotkałem kogoś  kto sprzeciwia się światu. Czułem  że chce być taki jak Ty  a tylko Ty mogłaś to sprawić.    nic nieznaczacy

nic_nieznaczacy dodano: 6 sierpnia 2013

Siedziałaś za kierownicą. Byłaś bardzo skupiona, Twoje oczy były spokojne. Na twarzy miałaś uśmiech. Chyba nie spodziewałaś się, że pozwolę Ci kierować. Co chwilę zmieniałem Ci biegi, a Ty nie bałaś się dociskać nogi do gazu. Jechałaś autostradą w nocy gdzie deszcz nie przestawał padać. Widać, że gdzieś w głębi swojego serca lubisz adrenalinę. Nie przejmowałaś się niczym, nawet tą istotną rzeczą, że nie masz prawa jazdy. Odważnie jechałaś dalej. Wymijałaś auta i pędziłaś wprost do wymarzonych wakacji. Byłaś dumna z siebie, nawet jeśli się bałaś to nie było tego widać. Co jakiś czas upominałaś mnie, że mam nie patrzeć na Ciebie bo mój wzrok rozprasza Cię. Ale ja nie potrafiłem przestać podziwiać dziewczynę, która pomimo swojego wieku nie bała się tego ogromnego świata. Nie chodziło tu już nawet o jazdę, ale o wszystko co Cię otaczało. Nie mogłem się nadziwić, że spotkałem kogoś, kto sprzeciwia się światu. Czułem, że chce być taki jak Ty, a tylko Ty mogłaś to sprawić. // nic_nieznaczacy

A mimo że wakacje nadal trwają już dziś mam pewność  że będą to najlepsze dwa miesiące w moim życiu. Jeszcze na początku czerwca myślałem  że życie i całe to szczęście o którym mówi się tak dużo jest nie dla mnie. Dziś stwierdzam  że dopiero po 18 latach zaczynam żyć  a szczęście każdego dnia zbliża się do mnie o kolejny krok. Twoja obecność sprawia  że moja dusza jest w stanie euforii. Każdego dnia wstaje z uśmiechem na ustach  bo moje wszystkie myśli przytłacza świadomość Twojego istnienia. Każda czynność jaką wykonuj nie jest bezużyteczna  wszystko robię z myślą o Tobie. Jeśli będzie trzeba podporządkuję Tobie cały świat  myśl że jesteś szczęśliwa daje mi wszystko czego mi potrzeba.    nic niezaczacy

nic_nieznaczacy dodano: 6 sierpnia 2013

A mimo że wakacje nadal trwają już dziś mam pewność, że będą to najlepsze dwa miesiące w moim życiu. Jeszcze na początku czerwca myślałem, że życie i całe to szczęście o którym mówi się tak dużo jest nie dla mnie. Dziś stwierdzam, że dopiero po 18 latach zaczynam żyć, a szczęście każdego dnia zbliża się do mnie o kolejny krok. Twoja obecność sprawia, że moja dusza jest w stanie euforii. Każdego dnia wstaje z uśmiechem na ustach, bo moje wszystkie myśli przytłacza świadomość Twojego istnienia. Każda czynność jaką wykonuj nie jest bezużyteczna, wszystko robię z myślą o Tobie. Jeśli będzie trzeba podporządkuję Tobie cały świat, myśl że jesteś szczęśliwa daje mi wszystko czego mi potrzeba. // nic_niezaczacy

Właśnie to był ten dzień  w którym poznałem Cię od tej innej strony. Początkowo niepewne spojrzenia i po chwili dałaś mi się wyciągnąć na parkiet. Właśnie tę noc możemy zaliczać do początku naszej historii. Taniec odzwierciedli nasze dusze. Oboje pokazaliśmy swoje uczucia i mocje  które kryły się gdzieś w głębi nas. Otworzyliśmy się na świat. Każdy ruch był wyjątkowy  był czymś niepowtarzalnym. Cały świat przestał istnieć dla nas. Byliśmy wolni. Liczył się tylko parkiet i my. Zatraciliśmy się w sobie do granic możliwości. Tej nocy stworzyliśmy własną historię. Pokazaliśmy piękno ciała  jakie można pokazać tylko podczas tańca. Głębokie spojrzenia wywoływały dreszcze na skórze. Podniecenie brało górę. Liczyła się chwila. To było coś wyjątkowego. Tej nocy wokół nas zaczęła krążyć magia.    nic nieznaczacy

nic_nieznaczacy dodano: 5 sierpnia 2013

Właśnie to był ten dzień, w którym poznałem Cię od tej innej strony. Początkowo niepewne spojrzenia i po chwili dałaś mi się wyciągnąć na parkiet. Właśnie tę noc możemy zaliczać do początku naszej historii. Taniec odzwierciedli nasze dusze. Oboje pokazaliśmy swoje uczucia i mocje, które kryły się gdzieś w głębi nas. Otworzyliśmy się na świat. Każdy ruch był wyjątkowy, był czymś niepowtarzalnym. Cały świat przestał istnieć dla nas. Byliśmy wolni. Liczył się tylko parkiet i my. Zatraciliśmy się w sobie do granic możliwości. Tej nocy stworzyliśmy własną historię. Pokazaliśmy piękno ciała, jakie można pokazać tylko podczas tańca. Głębokie spojrzenia wywoływały dreszcze na skórze. Podniecenie brało górę. Liczyła się chwila. To było coś wyjątkowego. Tej nocy wokół nas zaczęła krążyć magia. // nic_nieznaczacy

Właśnie jestem na takim etapie w swoim życiu  gdzie chcę się w końcu ustabilizować. Chcę zacząć planować sobie przyszłość  zacząć myśleć na poważnie o swoim życiu. Chcę przestać żyć z dnia na dzień i zacząć robić rzeczy  które będą wiązały się z moją przyszłością. Chcę w końcu dorosnąć. Chce byś zobaczyła we mnę chłopaka odpowiedzialnego  byś czuła stabilizację życiową. Pójdą na studia bo właśnie doszedłem do wniosku  że chcę osiągnąć coś w życiu. Nie chcę by po mojej śmierci źle o mnie myślano. Postaram się walczyć o własne możliwości. Chcę pomału zacząć myśleć o mieszkaniu  rodzinie. Ale czy ona jest już na to gotowa? Bo przecież moja przyszłość wiąże się z nią.    nic nieznaczacy

nic_nieznaczacy dodano: 25 lipca 2013

Właśnie jestem na takim etapie w swoim życiu, gdzie chcę się w końcu ustabilizować. Chcę zacząć planować sobie przyszłość, zacząć myśleć na poważnie o swoim życiu. Chcę przestać żyć z dnia na dzień i zacząć robić rzeczy, które będą wiązały się z moją przyszłością. Chcę w końcu dorosnąć. Chce byś zobaczyła we mnę chłopaka odpowiedzialnego, byś czuła stabilizację życiową. Pójdą na studia bo właśnie doszedłem do wniosku, że chcę osiągnąć coś w życiu. Nie chcę by po mojej śmierci źle o mnie myślano. Postaram się walczyć o własne możliwości. Chcę pomału zacząć myśleć o mieszkaniu, rodzinie. Ale czy ona jest już na to gotowa? Bo przecież moja przyszłość wiąże się z nią. // nic_nieznaczacy

Tęsknie  wiesz? Tak cholernie tęsknie z Twoją  miłością  tu blisko. Tak cholernie brakuje mi Twojego pocałunku  Twojego drobniutkiego ciała. Tak bardzo przesiąknięty Twoją miłością  gdzieś tu jestem sam. Ty tam  też sama. I choć się widujemy  to nie daje mi aż tyle szczęścia  bo w środku czuje smutek  tęsknota wciąż widnieje  bo wiem że Ty zaraz wyjedziesz. I znowu będziemy tak cholernie daleko od siebie..

podobno_nieodpowiedzialny dodano: 25 lipca 2013

Tęsknie, wiesz? Tak cholernie tęsknie z Twoją miłością, tu blisko. Tak cholernie brakuje mi Twojego pocałunku, Twojego drobniutkiego ciała. Tak bardzo przesiąknięty Twoją miłością, gdzieś tu jestem sam. Ty tam, też sama. I choć się widujemy, to nie daje mi aż tyle szczęścia, bo w środku czuje smutek, tęsknota wciąż widnieje, bo wiem że Ty zaraz wyjedziesz. I znowu będziemy tak cholernie daleko od siebie..

Nie czuje się zbyt dobrze. Nie mogę zebrać oddechu  to tak jakby tlen który utrzymuje mnie przy życiu nagle się ulatniał. Jakby nagle jakiś ciężar przygniótł moje ciało  a tlen powoli przestaje dochodzić. Wiem  że jest źle. A tęsknota doprowadza do szału  odbiera tlen  przygniata ciało. To ona sprawia tyle bólu  daje tyle nie przespanych nocy. To ona wciąż krąży w koło  z wielkimi krokami. Jest ciągle  nie odpuszcza na krok. Tak tęsknie  za tą małą istotką  która mieszka prawie tysiąc kilometrów w całkowicie inną stronę  i choć droga chce nas rozdzielić  my nie poddajemy się. Wciąż jesteśmy razem  wspieramy się. I tak będzie zawsze  wciąż stajemy ku górze spoglądająć w dół. Ale razem. Wciąż trzymamy się siebie  utrzymujemy naszą miłość.   Miłość ponad wszystko.   Tak jak sobie obiecaliśmy  przetrwamy wszystko. Byle razem  razem damy radę. Wiem to  wierzę  że w końcu będziemy koło siebie  blisko  już na zawsze. Choćby miał na stąpić koniec świata.

podobno_nieodpowiedzialny dodano: 25 lipca 2013

Nie czuje się zbyt dobrze. Nie mogę zebrać oddechu, to tak jakby tlen który utrzymuje mnie przy życiu nagle się ulatniał. Jakby nagle jakiś ciężar przygniótł moje ciało, a tlen powoli przestaje dochodzić. Wiem, że jest źle. A tęsknota doprowadza do szału, odbiera tlen, przygniata ciało. To ona sprawia tyle bólu, daje tyle nie przespanych nocy. To ona wciąż krąży w koło, z wielkimi krokami. Jest ciągle, nie odpuszcza na krok. Tak tęsknie, za tą małą istotką, która mieszka prawie tysiąc kilometrów w całkowicie inną stronę, i choć droga chce nas rozdzielić, my nie poddajemy się. Wciąż jesteśmy razem, wspieramy się. I tak będzie zawsze, wciąż stajemy ku górze spoglądająć w dół. Ale razem. Wciąż trzymamy się siebie, utrzymujemy naszą miłość. ` Miłość ponad wszystko. ` Tak jak sobie obiecaliśmy, przetrwamy wszystko. Byle razem, razem damy radę. Wiem to, wierzę, że w końcu będziemy koło siebie, blisko, już na zawsze. Choćby miał na stąpić koniec świata.

Wcale nie chcę być idealny. Nie udaję nikogo. Chcę byś po prostu zakochała się we mnie. W tym Maćku  który jest na co dzień. Wiem  że potrafię czasem być ostro szurnięty  ale także potrafię kochać. Chcę byś wiedziała  że mam wady  że potrafię ranić. Ale mimo wszystko staram się być dobrym człowiekiem.  Nie chcę się zmienić  bo to nie o to chodzi  żeby dopasowywać się do kogoś. Chcę żebyśmy się dopełniali. Chcę zapewnić Ci szczęście i bezpieczeństwo. Chcę byś zobaczyła we mnie nie tylko przyjaciele. Dam Ci czas. Pozwolę wszystko przemyśleć. Ale nie odtrącaj mnie. Od tak wielu miesięcy Cię kocham  obiecuję  że zrobię wszystko by nam się udało. Ale jeśli nie odwzajemniasz moich uczuć pozwolę Ci odejść  ale będę nad Tobą czuwał. Nie dam Cię skrzywdzić i będę już na zawszenie nie z tobą lecz przy Tobie.    nic nieznaczacy

nic_nieznaczacy dodano: 25 lipca 2013

Wcale nie chcę być idealny. Nie udaję nikogo. Chcę byś po prostu zakochała się we mnie. W tym Maćku, który jest na co dzień. Wiem, że potrafię czasem być ostro szurnięty, ale także potrafię kochać. Chcę byś wiedziała, że mam wady, że potrafię ranić. Ale mimo wszystko staram się być dobrym człowiekiem. Nie chcę się zmienić, bo to nie o to chodzi, żeby dopasowywać się do kogoś. Chcę żebyśmy się dopełniali. Chcę zapewnić Ci szczęście i bezpieczeństwo. Chcę byś zobaczyła we mnie nie tylko przyjaciele. Dam Ci czas. Pozwolę wszystko przemyśleć. Ale nie odtrącaj mnie. Od tak wielu miesięcy Cię kocham, obiecuję, że zrobię wszystko by nam się udało. Ale jeśli nie odwzajemniasz moich uczuć pozwolę Ci odejść, ale będę nad Tobą czuwał. Nie dam Cię skrzywdzić i będę już na zawszenie nie z tobą lecz przy Tobie. // nic_nieznaczacy

Podnosi się z koca  zakłada okulary na nos i zbliża się do wody. Każdy jej ruch wykonywany jest z ogromną gracją. Odwraca twarz w stronę słońca i pozwala by promienie słoneczne pieściły jej twarz. Związuje włosy i wchodzi do wody. Delikatnie mocząc stopy posuwa się coraz głębiej. Sądzę  że woda nie do końca jej odpowiada. Widzę jej upartość. Stopniowo zaczyna przyzwyczajać swoje ciało do zimnej wody. Po chwili zanurza się cała i podpływa do nas. Mimo uśmiechu na ustach jej całe ciało trzęsie się z zimna. Na tle morza i górującego słońca wygląda tak pięknie. Podchodzę do niej i obejmuje ją. Wtula się we mnie. W ramionach mam całe swoje szczęście. Delikatnie ją kołyszę  odsuwa się ode mnie i zaczyna mnie całować. Jej pocałunki są pełne namiętności i seksu. W naszą stronę pada wiele głupich odzywek  unikamy ich. Odsuwa się ode mnie i spogląda mi w oczy. Po chwili chowa się zawstydzona w moje ramiona. Biorę ja na ręce i zanoszę na koc.    nic nieznaczacy

nic_nieznaczacy dodano: 24 lipca 2013

Podnosi się z koca, zakłada okulary na nos i zbliża się do wody. Każdy jej ruch wykonywany jest z ogromną gracją. Odwraca twarz w stronę słońca i pozwala by promienie słoneczne pieściły jej twarz. Związuje włosy i wchodzi do wody. Delikatnie mocząc stopy posuwa się coraz głębiej. Sądzę, że woda nie do końca jej odpowiada. Widzę jej upartość. Stopniowo zaczyna przyzwyczajać swoje ciało do zimnej wody. Po chwili zanurza się cała i podpływa do nas. Mimo uśmiechu na ustach jej całe ciało trzęsie się z zimna. Na tle morza i górującego słońca wygląda tak pięknie. Podchodzę do niej i obejmuje ją. Wtula się we mnie. W ramionach mam całe swoje szczęście. Delikatnie ją kołyszę, odsuwa się ode mnie i zaczyna mnie całować. Jej pocałunki są pełne namiętności i seksu. W naszą stronę pada wiele głupich odzywek, unikamy ich. Odsuwa się ode mnie i spogląda mi w oczy. Po chwili chowa się zawstydzona w moje ramiona. Biorę ja na ręce i zanoszę na koc. // nic_nieznaczacy

Wiesz dobrze  że ode mnie łatwo się nie uwolnisz. Nie odejdę nawet jak będziesz krzyczała mi prosto w oczy  że mnie nienawidzisz. Zresztą dobrze o tym wiesz mała. :  teksty nic_nieznaczacy dodał komentarz: Wiesz dobrze, że ode mnie łatwo się nie uwolnisz. Nie odejdę nawet jak będziesz krzyczała mi prosto w oczy, że mnie nienawidzisz. Zresztą dobrze o tym wiesz mała. :* do wpisu 23 lipca 2013
Nie miałaś się poryczeć tylko ładnie uśmiechnąć. :  teksty nic_nieznaczacy dodał komentarz: Nie miałaś się poryczeć tylko ładnie uśmiechnąć. :* do wpisu 23 lipca 2013
Pamiętam Ciebie już jako dziecko. Zawsze uśmiechnięta i pełna energii. W tłumie starałaś się nigdy nie wyróżniać. Od zawsze lubiłem Twoją zawziętość i upartość. Chyba od małego coś mnie w Tobie pociągało. Zawsze ułożona i porządną. Zachłannie dążąca do celu  pełna wiary w dobro świata i ludzi. Pełna nadziei na lepszy świat. Moja mała optymistka  którą życie nie raz skopało i wystawiło na próbę. Jednak Ty zawsze się podnosisz  nigdy się nie poddajesz. To nie w Twoim stylu. Mimo tak wielu ran i zadrapań na Twoim sercu  ono nadal bije. Mimo tak wielu łez  które spłynęły po Twoim policzku masz nadzieję na lepsze jutro. Starasz się być silna i nigdy nie okazujesz światu swojej słabości. Wrażliwa na ludzką krzywdę  pełna zawziętości w walce o dobro świata. Najlepsza przyjaciółka i siostra. Najukochańsza osóbka pod słońcem. Moje małe szczęście   winter morning.    Twój Maciuś  ♥

nic_nieznaczacy dodano: 23 lipca 2013

Pamiętam Ciebie już jako dziecko. Zawsze uśmiechnięta i pełna energii. W tłumie starałaś się nigdy nie wyróżniać. Od zawsze lubiłem Twoją zawziętość i upartość. Chyba od małego coś mnie w Tobie pociągało. Zawsze ułożona i porządną. Zachłannie dążąca do celu, pełna wiary w dobro świata i ludzi. Pełna nadziei na lepszy świat. Moja mała optymistka, którą życie nie raz skopało i wystawiło na próbę. Jednak Ty zawsze się podnosisz, nigdy się nie poddajesz. To nie w Twoim stylu. Mimo tak wielu ran i zadrapań na Twoim sercu, ono nadal bije. Mimo tak wielu łez, które spłynęły po Twoim policzku masz nadzieję na lepsze jutro. Starasz się być silna i nigdy nie okazujesz światu swojej słabości. Wrażliwa na ludzką krzywdę, pełna zawziętości w walce o dobro świata. Najlepsza przyjaciółka i siostra. Najukochańsza osóbka pod słońcem. Moje małe szczęście - winter_morning. // Twój Maciuś ♥

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć