 |
|
'11 piętro - on alkoholik ona ćpunka Życie oparte na częstych awanturkach rozbitych lustrach, potłuczonych szklankach ona ma wyższe, on syn policjanta'
|
|
 |
|
" A gdyby ktoś cię spytał o serce, uczucia, nie szkoda ci wiary, która jeszcze jest tutaj ? "
|
|
 |
|
" Jebać leszczy z lamusami się nie pieścić ! "
|
|
 |
|
'Auta, piski, dziwki na maskach szampan, używki, dla wszystkich Metaxa can-cannabis, klaskaj'
|
|
 |
|
" Damy radę, bo nie damy się skłócić,nie będziemy słuchać ludzi, którzy sami są głusi "
|
|
 |
|
'Tyle ćpunów w całym mieście Nie widziałeś tego jeszcze Popatrz, o popatrz'
|
|
 |
|
" Póki co,jesteś moją imaginacją..."
|
|
 |
|
"Ja nic nie muszę, dlatego mam czystą duszę..."
|
|
 |
|
" Wiem, wiem masz innego więc dlaczego mnie całujesz? "
|
|
 |
|
" Kiedyś się obudzę i znikną problemy wiem to..."
|
|
 |
|
'Mój kolega ma dzisiaj maturę, nie ma czasu na piwo w ogóle, puchną oczy,w gardle suszy, szkoda mi tak młodej duszy!'
|
|
 |
|
'I nieważne, że świat na którym przyszło ci żyć, lepszym wydawał się być nieważne...'
|
|
|
|