 |
szkoda, ze nie pierze tych brudów moja pralka
|
|
 |
nie wiem czy jeszcze potrafię kochać i może dlatego zostałem sam
|
|
 |
Kim jestem? Dla Ciebie zwykłą nastolatką , bez bagażu doświadczeń, bez perspektyw , umiejącą co najwyżej równomiernie położyć podkład ... - powiem Ci jedno. Nie znasz mnie w ogóle.
|
|
 |
Brakuje mi sił by istnieć, brakuje mi sił by patrzeć na ten nędzny świat.
|
|
 |
Znowu spieprzyłam, jak zwykle.
|
|
 |
Stary! Jesteś w tym temacie zielony jak szczypiorek na wiosnę.
|
|
 |
I nawet spokojem nie umiem się uratować.
|
|
 |
Nigdy nie mówię nigdy. Poddaje się, upadam. Odważnie chce stąpać po ziemi. Nie umiem, wysiadam.
|
|
 |
Księżycowe marzenia, które na Srebrnym Globie pozostaną już tylko senna marą.
|
|
 |
Jesteś seksowny jak dżdżownica w wełnianej skarpecie.
|
|
 |
Masz troszeczkę za duże mniemanie o sobie koleżanko.
|
|
 |
Boże, jak ja bym chciała żeby to mi się wszystko śniło.
|
|
|
|