 |
zabroń mi narzekać. zabroń mi wykurwiać na wszystko, kiedy coś mi nie przypasuje, zabroń mi się wkurzać, zabroń mi być taką jaką jestem. zabroń mi złego zachowania, pyskowania, nawyków, gdy mimowolnie wyskakuję do kogoś z pięściami. pozwól mi tylko robić to, co kocham - latać po boisku rzucając się do odbioru, siedzieć po ciemku wsłuchując się w wersy chady, czy piha. lecz nade wszystko pozwól mi być przy sobie.
|
|
 |
Kłótnie zniszczyły wiele relacji na mej drodze. Ale cóż - wiem, co myślę. Nie na wszystko się zgodzę.
|
|
 |
Udana impreza jest wtedy, kiedy mimo tego iż nic prawie nie pamiętasz i masz mega kaca, chcesz ją powtórzyć
|
|
 |
Najpiękniejsza rzecz , jaką kiedykolwiek usłyszałam ? Twój śmiech .
|
|
 |
Nie walczył, nie zabiegał, nie zmuszał. A ona chciała, żeby rzucił dla niej wszystko, pokazał, że tylko miłość się liczy, nic więcej.
|
|
 |
potrafiła godzinami, leżeć na łące, wśród trawy. analizując każde z jego słów. nadal to robi. jednak jedynie za pomocą wspomnień.
|
|
 |
` szczerze . ? nienawidzę wysłuchiwać, że zasługuję na jakiegoś lepszego, bo ja nie chcę lepszego, chcę jego
|
|
 |
Wstała . Wymalowała rzęsy . Ubrała się i krzyknęła przez okno . - Witaj kolejny dniu zjebanego życia!
|
|
 |
Im dłużej zwlekasz, tym cięższe będzie zrobienie następnego kroku
|
|
 |
Obiecaj mi, że cały dzień 21 grudnia 2012r. spędzimy razem. Jeśli nadejdzie koniec świata, chcę byś był ostatnią osobą, którą przytulę, której powiem, że kocham. Ostatnią, której uśmiech zapamiętam
|
|
 |
nie przepraszaj za to co czujesz . to jak przepraszanie za bycie prawdziwym.
|
|
 |
A z narkotyków najbardziej lubię czekoladę i Ciebie
|
|
|
|