 |
Muszę godzić się nieustannie z własnym buntem, rozgniewanym serce, okaleczonym ciałem, chorą duszą, samotnymi powrotami.
|
|
 |
Nie mogłam zrozumieć, dlaczego nagle tak mi się odmieniło – ale może po prostu dorosłam..
|
|
 |
Nie nazwałabym tego miłością od pierwszego wejrzenia – w którą zresztą nie wierzyłam – a jednak byłam zaintrygowana jak nigdy dotąd.
|
|
 |
Byłam słaba, choć udawałam silną, bałam się wszystkiego, ale uparcie przekonywałam samą siebie, że to nie lęk, lecz mądrość, która dobrze zna życie.
|
|
 |
Czekanie na wiadomość od faceta, na który nam zależy, jest chyba najgorsze..
|
|
 |
Chciałabym spotkać faceta, który by patrzył na mnie tak jak on patrzy na Ciebie.
|
|
 |
Poczułam jego ciepły oddech. Serce mi załomotało. Tłukło się jak wystraszony wróbel.
|
|
 |
Lubię samotność ale niekiedy mam jej już dosyć. Wtedy szukam ludzi by ponownie się zniechęcić.
|
|
 |
Za oknem ponura i przecudna noc, oparta o krzesło butelka.. do szczęścia brakuje mi tylko wysokiego bruneta o niebieskich oczach.
|
|
 |
Jesteś odpowiedzią na każdą modlitwę, jaką zanosiłam. Jesteś pieśnią, marzeniem i szeptem..
|
|
 |
To nie takie łatwe wytłumaczyć w kilku zdaniach co do Ciebie czuję..
|
|
 |
Śniło mi się wczoraj, że leżę obok Niego, z ucichłym sercem i policzkiem przymarzniętym do Jego policzka.
|
|
|
|