 |
|
bo wolę żebyś nie istniał, niż żył obok mnie.
|
|
 |
|
I nie wystarczy słowo, by powiedzieć jak jest teraz,i nie byłabym tu sobą, mówiąc, że się chcę pozbierać, i że umiem, i że potrafię, że się nie wkurwię,i tak jest u mnie, lepiej znacznie, naprawdę po co mam ściemniać jak zawsze.
|
|
 |
|
nie mówisz dobranoc, i nie mogę przez to usnąć, i może trochę pusto, i znowu jest to rano, i znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają.
|
|
 |
|
nie da się zmienić z dnia na dzień, nie da się tak po prostu nagle być obojętnym . | choohe
|
|
 |
|
nie będę brał Cię w aucie jak franek kimono, chodźmy do mnie, gdzie na chill'oucie pogadamy ze sobą. /grubson
|
|
 |
|
mam luźne podejście. do życia podchodzę z bananem na fejsie. /ry23
|
|
 |
|
-długo już czekasz? -no tak ze dwa piwa.
|
|
 |
|
choć teraz się uśmiecham, wzrok mówi co innego. /chada
|
|
 |
|
-tak naprawdę w głębi duszy jestem czułą, miłą, spokojną osobą. -serio? -nie, spierdalaj.
|
|
 |
|
chociaż teraz wszystko się wali, wiedz, że ja byłam, jestem i będę.
|
|
 |
|
Początki zawsze są wspaniałe .
|
|
 |
|
Jest tak samo, może tylko troche smutno .
|
|
|
|