 |
kiedyś miałam prawo mieć nadzieję, że za mną pobiegniesz. teraz mogę mieć pewność, że nawet Cię to nie ruszy. to najgorsza świadomość jaką miałam przez te parszywe 18lat.
|
|
 |
dziś jestem na każdym melanżu, korzystam z samych dobrych opcji, z samymi dobrymi mordami, dziś piję i nie czuję nic, nie karz mi trzeźwiec.
|
|
 |
powstydziłabym się tego w jaki sposób żyję, pożałowałabym wiele spraw, przeprosiłabym za to jaka jestem, ale nic nie pamiętam.. kurwa, przecież kiedyś byłam szczęśliwa.
|
|
 |
nie wiem w jakim celu planowaliśmy wspólną przyszłośc, wiedząc, ze kolejny melanż spędzimy w ramionach kogoś innego z innymi marzeniami, standardowo na piździe.
|
|
 |
Niszczysz mnie swoją nieobecnością. Nie radzę sobie z myślą, że odszedłeś, że tak na serio to nigdy Ciebie nie było i że ogólnie to przeżyliśmy kilka spontalicznych akcji, powiedzieliśmy sobie trochę za dużo nieodpowiednich słów i to wszystko co nas łączyło, no i wódka, cholera ona jest do teraz.
|
|
 |
MUSZĘ BYĆ SKAŁĄ TRWAŁĄ, CO BY SIĘ NIE DZIAŁO
|
|
 |
Jest w nim coś tak niesamowitego, nieziemskiego. Coś co nie pozwala choć na chwilę oderwać oczu od jego osoby. Tęczówki, w których widnieje masa radości i dłonie, które dają bezpieczeństwo. Usta, które tak nieziemsko wypowiadają najbanalniejsze słowa. Serce, które bezgranicznie kocha tylko moją osobę.
|
|
 |
I są tacy, którzy kochają Cię takiego jakim jesteś.
|
|
 |
Odległość nie znaczy nic, gdy ktoś znaczy dla Ciebie wszystko.
|
|
 |
"Tęskniłem" - jedno, zwykłe słowo, a tak potrafi uszczęśliwić człowieka.
|
|
 |
pozwól mi być dla Ciebie kimś więcej
|
|
|
|