 |
Wszystkie emocje, dźwięki, kolory, odczuwam mocniej, dzięki za życiorys.
|
|
 |
Muszę próbować wygrać, ten styl jest w kurwę dziarski, nie zatuszujesz mnie, nikczemność nosi różne maski.
|
|
 |
Na bycie ideałem coś mi ciągle nie pozwala, jestem aniołem i diabłem, wciąż włóczę się po barach.
|
|
 |
Wszystko zależy ode mnie, więc czym prędzej biegnę po więcej ode mnie.
|
|
 |
Zawsze wiedziałem, że bardziej pasuje do mnie wczoraj, dziś już nie odnajdę się w tych kolejnych pustych słowach.
|
|
 |
Czemu nić porozumienia, która wtedy nas łączyła wszystkich pękła? Aż tak od siebie się oddaliliśmy?
|
|
 |
Moje życie było tak skomplikowanie proste, dziś obserwujemy niebo, sobie rozmawiając, pełno na nim gwiazd, ale my patrzymy na tą samą.
|
|
 |
Zacząłem mecz o szczęście grać, bez żadnych oczekiwań, i nagle się zorientowałem, że wygrywam.
|
|
 |
Mamy tylko jedną miłość, aż jedną miłość, paru leszczy chciało mi Cię zabrać ale nie ich pułap.
|
|
 |
Czułem się potrzebny kotuś tak jak niemi w chórach, ale dzisiaj wygrywanie życia to już jest rytuał.
|
|
 |
Biorę się za siebie i przed siebie, a czas goni, więc biorę się w garść, by nie mieli jak na dłoni mnie.
|
|
 |
Jak idziesz do psychologa, bo masz w głowie i w ciele małe węgorze w zestawie z poczuciem "świat mnie nie kocha, patrze na wzory na kołdrze i mam całe dwanaście godzin do momentu, kiedy będę mogła zasnąć", to myślisz sobie, że to jest tak, jakbyś szła do wróżki- płacisz stówkę za to, żeby przez godzinę było o tobie.
|
|
|
|