Poświęcenie swojego czasu dla kogoś jest chyba najpiękniejszą i najdroższą rzeczą, którą możemy ofiarować. W całym wszechświecie tylko czasu nie jesteśmy w stanie odzyskać.
Jest fajnie, bo pijemy herbatę, gadamy, jest ładna pogoda, ale mam w sobie czarną dziurę, która cały czas promieniuje. Jak każdy zneurotyzowany typ przeżywam momenty euforii. Im większa euforia, tym potem większy dół. Taka sinusoida, bez równowagi.