głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pomoz.mi.wstac

genialne! Mistrzyni    teksty briefly dodał komentarz: genialne! Mistrzyni ;) do wpisu 16 kwietnia 2013
nie rozumiem co się dzieje. to tak jakby były we mnie dwie różne osoby. pierwsza wie  że musi utrzymać wagę aby ustrzec się przed nawrotem choroby. a druga ma obsesję na punkcie odchudzania  nienawidzi tego co widzi w lustrze i jest w stanie zrobić wszystko aby się tego pozbyć. na co dzień kieruje mną ta druga. jest silniejsza  bystrzejsza  zdyscyplinowana. pierwsza ma okazję aby się wybić jedynie podczas zakupów  gdy przymierzając kolejną  za dużą  bluzkę  obrzuca mnie tysiącem wyzwisk. nie umiem panować nad nimi i to mnie przerasta. widzę  że już schudłam  ale nie mogę przestać.

briefly dodano: 16 kwietnia 2013

nie rozumiem co się dzieje. to tak jakby były we mnie dwie różne osoby. pierwsza wie, że musi utrzymać wagę aby ustrzec się przed nawrotem choroby. a druga ma obsesję na punkcie odchudzania, nienawidzi tego co widzi w lustrze i jest w stanie zrobić wszystko aby się tego pozbyć. na co dzień kieruje mną ta druga. jest silniejsza, bystrzejsza, zdyscyplinowana. pierwsza ma okazję aby się wybić jedynie podczas zakupów, gdy przymierzając kolejną (za dużą) bluzkę, obrzuca mnie tysiącem wyzwisk. nie umiem panować nad nimi i to mnie przerasta. widzę, że już schudłam, ale nie mogę przestać.

widzę ojca  tulącego swoją małą córeczkę do piersi. widzę przykładnego ojca o dobrej reputacji  z pasem w ręku. widzę ojca wracającego z pracy chwiejnym krokiem. widzę ojca wyrzekającego się rodzicielstwa. widzę ojca kłócącego się w sądzie o jak najmniejsze alimenty. widzę ojca towarzyskiego  miłego dla innych  a niszczącego psychikę swojemu dziecku. widzę ojca przesiadującego całymi dniami w szpitalu przy łóżku swojej pociechy. widzę ojca ciężko pracującego na dobro rodziny. widzę ojca wyjeżdżającego za granicę z inną kobietą. widzę ojca gwałcącego małoletnią córkę. widzę ojca cierpiącego przed wyjazdem na wojnę. i pośrodku widzę ciebie przeklinającego swojego ojca  choć nie zdajesz sobie sprawy jak wielkie masz szczęście. chciałabym mieć choćby największego bydlaka jako tatę  niż nie mieć go wcale.

briefly dodano: 16 kwietnia 2013

widzę ojca, tulącego swoją małą córeczkę do piersi. widzę przykładnego ojca o dobrej reputacji, z pasem w ręku. widzę ojca wracającego z pracy chwiejnym krokiem. widzę ojca wyrzekającego się rodzicielstwa. widzę ojca kłócącego się w sądzie o jak najmniejsze alimenty. widzę ojca towarzyskiego, miłego dla innych, a niszczącego psychikę swojemu dziecku. widzę ojca przesiadującego całymi dniami w szpitalu przy łóżku swojej pociechy. widzę ojca ciężko pracującego na dobro rodziny. widzę ojca wyjeżdżającego za granicę z inną kobietą. widzę ojca gwałcącego małoletnią córkę. widzę ojca cierpiącego przed wyjazdem na wojnę. i pośrodku widzę ciebie przeklinającego swojego ojca, choć nie zdajesz sobie sprawy jak wielkie masz szczęście. chciałabym mieć choćby największego bydlaka jako tatę, niż nie mieć go wcale.

Uwielbiałem Cię okłamywać pamiętasz? Na przykład wtedy  kiedy staliśmy razem  a Ty podałaś mi swoje piwo  z prośbą  bym nie pił  a i tak mimo wszystko upijałem kilka łyków. Wtedy  kiedy zaciągnąłem Cię pod drzewo i mówiłem  że to ostatni pocałunek  ale po chwili całowałem Cię kolejny i kolejny raz. Wtedy  kiedy mówiłem  że siedzę w domu  a tak naprawdę byłem już w drodze do Ciebie. Wtedy  kiedy w złości mówimy sobie  że już się nie kochamy  a mimo wszystko wiesz  że kocham Cię niewyobrażalnie mocno. Pamiętam wszystkie te kłamstewka  które uwielbiałaś  twoje słodkie minki  które robiłaś za każdym razem  kiedy wychodziło na moje  pamiętam każdą naszą wspólną porażkę i każdy sukces  który osiągnęliśmy łącząc wspólnie siły. Pamiętam Ciebie  kiedy byłaś sobą  zwyczajną dziewczyną w trampkach i rozczochranych włosach. A teraz? Teraz Cię nie znam. Nie wiem  kim jest dziewczyna  którą tak bardzo kochałem  a która się tak zmieniła.Mam nadzieję  że wróci w porę i nie będzie za późno. mr.lonely

mr.lonely dodano: 16 kwietnia 2013

Uwielbiałem Cię okłamywać pamiętasz? Na przykład wtedy, kiedy staliśmy razem, a Ty podałaś mi swoje piwo, z prośbą, bym nie pił, a i tak mimo wszystko upijałem kilka łyków. Wtedy, kiedy zaciągnąłem Cię pod drzewo i mówiłem, że to ostatni pocałunek, ale po chwili całowałem Cię kolejny i kolejny raz. Wtedy, kiedy mówiłem, że siedzę w domu, a tak naprawdę byłem już w drodze do Ciebie. Wtedy, kiedy w złości mówimy sobie, że już się nie kochamy, a mimo wszystko wiesz, że kocham Cię niewyobrażalnie mocno. Pamiętam wszystkie te kłamstewka, które uwielbiałaś, twoje słodkie minki, które robiłaś za każdym razem, kiedy wychodziło na moje, pamiętam każdą naszą wspólną porażkę i każdy sukces, który osiągnęliśmy łącząc wspólnie siły. Pamiętam Ciebie, kiedy byłaś sobą, zwyczajną dziewczyną w trampkach i rozczochranych włosach. A teraz? Teraz Cię nie znam. Nie wiem, kim jest dziewczyna, którą tak bardzo kochałem, a która się tak zmieniła.Mam nadzieję, że wróci w porę i nie będzie za późno./mr.lonely

Zły dzień  kiedy uświadomiłem sobie  że nie ma jej przy mnie  kiedy jej potrzebuję. Ciągle myślę o tym  jak cholernie mi jej brakuje  jak bardzo się do niej przywiązałem  i chyba na marne  bo gdzie teraz jest? Gdzie wiadomość od niej? Mówiłem jej zawsze o wszystkim  o tym jak bardzo mi zależy  jak bardzo nie chcę jej stracić. Obiecała  że to nie nastąpi. Jak zwykle  naiwny ja  uwierzyłem. Niepotrzebnie. Teraz znowu odczuwam kłucie w klatce piersiowej  gardło dziwnie nie jest w stanie przełknąć śliny  i nawet przeklęty ból głowy  wrócił i dał się we znaki. Ale przecież wiem  że ma swoje życie. Przecież nie musi zajmować się też moim. Nie musi  bo tego mi nie obiecała. mr.lonely

mr.lonely dodano: 16 kwietnia 2013

Zły dzień, kiedy uświadomiłem sobie, że nie ma jej przy mnie, kiedy jej potrzebuję. Ciągle myślę o tym, jak cholernie mi jej brakuje, jak bardzo się do niej przywiązałem, i chyba na marne, bo gdzie teraz jest? Gdzie wiadomość od niej? Mówiłem jej zawsze o wszystkim, o tym jak bardzo mi zależy, jak bardzo nie chcę jej stracić. Obiecała, że to nie nastąpi. Jak zwykle, naiwny ja, uwierzyłem. Niepotrzebnie. Teraz znowu odczuwam kłucie w klatce piersiowej, gardło dziwnie nie jest w stanie przełknąć śliny, i nawet przeklęty ból głowy, wrócił i dał się we znaki. Ale przecież wiem, że ma swoje życie. Przecież nie musi zajmować się też moim. Nie musi, bo tego mi nie obiecała./mr.lonely

Chociaż dzisiaj mnie nienawidzisz  jutro będę Cię kochał jeszcze mocniej. mr.lonely

mr.lonely dodano: 16 kwietnia 2013

Chociaż dzisiaj mnie nienawidzisz, jutro będę Cię kochał jeszcze mocniej./mr.lonely

mimo  że kilka godzin temu dogryzałam mu  ignorowałam każde jego słowo  każdy dotyk  starałam się nie widzieć  że stoi tuż obok mnie  wyrywałam rękę  gdy splatał ją ze swoją  to chcę żeby teraz był tutaj obok mnie i przytulił tak jak tylko on potrafi.

briefly dodano: 16 kwietnia 2013

mimo, że kilka godzin temu dogryzałam mu, ignorowałam każde jego słowo, każdy dotyk, starałam się nie widzieć, że stoi tuż obok mnie, wyrywałam rękę, gdy splatał ją ze swoją, to chcę żeby teraz był tutaj obok mnie i przytulił tak jak tylko on potrafi.

Oddam miłość  za którą ciągną się łzy  ból  tęsknota i wspomnienia. Ktoś zainteresowany?    napisana

napisana dodano: 15 kwietnia 2013

Oddam miłość, za którą ciągną się łzy, ból, tęsknota i wspomnienia. Ktoś zainteresowany? / napisana

Kiedyś miałam fantastyczny powód  by żyć. A nawet dwa powody. Jego wspaniałe  brązowe oczy.   napisana

napisana dodano: 15 kwietnia 2013

Kiedyś miałam fantastyczny powód, by żyć. A nawet dwa powody. Jego wspaniałe, brązowe oczy. / napisana

Może to nie poważne  ale ciągle zastanawiam się  co zrobiłam źle albo co mogłam zrobić więcej  by zatrzymać go przy sobie. Bez sensu  przecież wiem  że zrobiłam wszystko  a on i tak odszedł.    napisana

napisana dodano: 15 kwietnia 2013

Może to nie poważne, ale ciągle zastanawiam się, co zrobiłam źle albo co mogłam zrobić więcej, by zatrzymać go przy sobie. Bez sensu, przecież wiem, że zrobiłam wszystko, a on i tak odszedł. / napisana

Chyba nic nie bolało tak mocno jak jego odejście.    napisana

napisana dodano: 15 kwietnia 2013

Chyba nic nie bolało tak mocno jak jego odejście. / napisana

Wiem  że muszę dalej jakoś żyć. Tylko wiesz  ja po prostu jeszcze nie odnalazłam dobrego sposobu na w miarę normalne życie.    napisana

napisana dodano: 15 kwietnia 2013

Wiem, że muszę dalej jakoś żyć. Tylko wiesz, ja po prostu jeszcze nie odnalazłam dobrego sposobu na w miarę normalne życie. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć