 |
mam coraz więcej pomysłów na życie i coraz mniej chęci na realizowanie ich
|
|
 |
a dziś czuję się jak w bajce . zła macocha, 1oo lat snu i krasnoludki , które podpierdoliły mi księcia .
|
|
 |
Mikołaju, nie chcę dostać pod choinkę kosmetyków,
ciuchów czy słodyczy. Chcę tego pana o niebieskich oczach, okej ?
|
|
 |
Pogubione wątki. Pogmatwane myśli. Natrętne nadzieje.
|
|
 |
burdel umysłu, teatr podświadomości .
|
|
 |
I pewnego roku, trzynastego miesiąca, 32 dnia, o godzinie 25:61 spotkam chłopaka mojego życia.
|
|
 |
lubię, kiedy mi się śnisz.
|
|
 |
Żyjemy w świecie, gdzie burdel jest rzeczywistością
|
|
 |
Ci którzy milczą, skrywają w sobie najwięcej emocji.
|
|
 |
ostatnio wszyscy są szczęśliwi. tylko nie ja.
|
|
 |
podduszam się powoli w tym świecie pełnym złych rzeczy, ludzi i wspomnień.
|
|
 |
teraz, gdy mam się do kogo przytulić, świat wygląda inaczej.
|
|
|
|