|
byłeś zagadką…a ja uwielbiałam zagadki. kochałam w Tobie to, że każdego ranka byłam w stanie odczytać z Twoich oczu co innego. lubiłam momenty, gdy uśmiechałeś się, nie mówiąc mi dlaczego. zagłębiałam się w Twoją duszę coraz bardziej, coraz głębiej, z każdym dniem odkopując w niej coś nowego…byłeś zagadką…w momentach, gdy milczałeś siedząc na skraju łóżka, a ja nie miałam pojęcia co chodzi po Twojej głowie…gdy z dnia na dzień Twoje uczucia stawały się coraz bardziej intensywne…gdy kierowałeś w moją stronę pierścionek, z uśmiechem dziecka…gdy mówiłeś o miłości, o kompletnym zaufaniu, o przyszłości, a ja wtedy widziałam w Twoich oczach miłość, przeplataną nutką strachu…byłeś zagadką…/veriolla
|
|
|
nocne rozmowy są specyficzne. nocą jest ciszej, bardziej słychać myśli. nocą jest ciemniej, mniej się boimy wypowiadać różne słowa. nocą, zupełnie zaspani, ledwie przytomni, nie potrafimy kłamać. nocą ludzie mówią co czują. nocą zaczynają się najpiękniejsze znajomości./veriolla
|
|
|
Dom jest tam, gdzie chcą, żebyś został dłużej.
|
|
|
Wiesz co jest ważne? Żeby ją olśnił, oślepił. Żeby jej mowę odebrało. Żeby zrobiła dla niego wszystko. Żeby jej w głowie pomieszał i świat cały przesłonił, rozumiesz? To jest miłość. Na resztę szkoda czasu.
|
|
|
Jeśli ktoś mówi, że ma dystans do wszystkiego, to znaczy, że bardzo cierpi.
|
|
|
Nie będzie mnie, choćbyś mnie szukał.
|
|
|
Nie wyobrażaj sobie za dużo, jeśli czegoś nie jesteś pewna, bo znów będziesz płakać.
|
|
|
Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimś do łóżka, ale chcieć wstać następnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatę.
|
|
|
Opieram o niego głowę, a on obsypuje pocałunkami moje włosy.
To właśnie jest dom.
|
|
|
Nie przeraża mnie odległość między nami. Przeraża mnie twoja bliskość z kimś, kto nie jest mną.
|
|
onna dodał komentarz: do wpisu |
22 kwietnia 2016 |
|
I proszę, nie dzwoń
przyjedź,
można u mnie palić.
|
|
|
|