 |
wziął krzesło i siedzi w mojej głowie, cwaniak.
|
|
 |
jeżeli mężczyzna wypowie w Twoim kierunku słowa; 'jeżeli mnie kochasz to, to dla mnie zrobisz', należy dać mu z otwartej i kazać spadać na palmę banany prostować. oznacza to, że zwyczajnie próbuję wykorzystać Twoje uczucie, tylko po to, żeby wypuścić swojego ptaszka z klatki.
|
|
 |
leciał za inną suką, więc spuściłam go ze smyczy. teraz wraca, skomląc pod drzwiami, a ja pełna satysfakcji odpalam papierosa tylko po to, aby dmuchnąć mu nikotynowym dymem prosto w twarz i powiedzieć 'astalavista bejbi'.
|
|
 |
uwielbiam, kiedy całujesz mnie dokładnie tak samo jak za pierwszym razem. równie niewinnie. dokładnie tak, gdy nie wiedziałeś na ile możesz sobie pozwolić i honorowo trzymałeś swój język z dala od mojego. z perfekcyjną dokładnością pamiętam każdy ruch Twoich warg. równie dobrze jak tekst, że nie umiem się całować z gumą do żucia, więc mam ją natychmiastowo wypluć bo przeszkadza Ci w penetracji mojej jamy ustnej. kocham Twoją złośliwość równie mocno jak Ciebie, kochanie.
|
|
 |
oprzyj mnie o ścianę. całuj, podgryzając moje wargi. zdzierając każdy z elementów mojej garderoby, krzycz z podekscytowania. nasycaj się emanującą ze mnie namiętnością. penetruj moją szyję schodząc coraz niżej. pieść ustami każdy z kawałków mojego ciała, oddając mu tym samym dozgonną cześć. pokaż, że kochasz mnie całą. mnie i moje wszystko. na koniec pochylając się delikatnie nade mną dodaj, że żałujesz, iż nie możesz zgwałcić również mojego charakteru tak, aby przesiąkł do cna rozkoszą.
|
|
 |
|
To nic, ze nadal czujesz procenty w żyłach, to nic,że nie spałaś całą poprzednią noc, to nic że dom wygląda jak wielki śmietnik i że niedługo wrócą starsi. To nic, bo oni są, widzisz jak leżą na sofie i zaciągają się dymem z papierosów, widzisz ich, wspominasz całą poprzednią noc, czujesz jego dłoń na szyi i czujesz, niesamowicie mocno czujesz, jak bardzo ich kurwa kochasz, jak nieprawdopodobnie ważni są dla Ciebie.
|
|
 |
|
`Ale żyj każdą chwilą jaka właśnie cię otacza, ale żyj, bo to co mija to już twoja własna strata.
|
|
 |
Pewnego dnia rozniesie Cie kurwica od tego ciągłego ściemniania wszystkim naokoło,że wszystko z Tobą w porządku.
|
|
 |
Popycha mnie na łóżko, nie opieram się,chce tego,jego mięśnie ocierają się o moje ciało, czuję jego wariujące tętno, słyszę jego ciche westchnienia,jego bijące serce, czuję go w sobie. Wiesz,to jedyny moment w moim życiu kiedy wcale o Tobie nie myślę.
|
|
|
|