 |
|
Psychika żegna się, szał rozrywa sens,
padam z oczu płynie krew zamiast łez.
|
|
 |
|
Jest w nas taka wstęga, silniejsza niż czyjeś słowo
To samotność, w duszy jesteś nią, ona jest tobą.
|
|
 |
|
Są takie emocje silniejsze niż każdy żywioł
Przychodzą gdy noc jest przynosząc wątpliwość.
|
|
 |
|
Odpycha nas w nas nawzajem to samo,
co nas przyciągało i to było za mało...
|
|
 |
|
Wszystko czego potrzebujesz uwierz, że już jest w Tobie.
|
|
 |
|
Nie mam serca się odwracać, nie mam czasu iść do tyłu,
zbyt często nic nie czuje, więc ból to mój azymut.
|
|
 |
|
miętam jak jeszcze pół roku temu byłeś obecny w moim życiu. Tak naprawdę byłeś jego częścią. Pamiętam jak czekałam wieczorami na wiadomość od Ciebie, jak wymyślaliśmy głupie zakłady tylko po to żeby mieć pretekst do rozmów. Pamiętam wszystkie sms'y od Ciebie, wszystkie piękne słowa, chwile tak bardzo szczęśliwe jak i te, w których panowała ta okropna i bezlitosna cisza, chwile, w których płakałam po nocach. Tamte czasy były mimo wszystko niesamowite, ale przedewszystkim inne. Nie mogę powiedzieć, że były łatwiejsze, nie, one były po prostu inne, my także. Dziś dużo rzeczy się zmieniło, oboje udajemy, że nigdy nic się nie wydarxyło
|
|
 |
|
Wierz tym którym zależy na Tobie, nie tym na którym Tobie zależy.
|
|
 |
|
Nie warto przejmować się tym, czego nie masz .
|
|
 |
|
Widzę, że nie wiele rozumiesz z tego co do Ciebie czuję .
|
|
 |
|
Tak właśnie wyglądało chyba całe moje życie: wszyscy, wszyscy, wszyscy. Tylko nie ja. Nigdy nie miałam dość sił na to, żeby zająć się rozwiązywaniem swoich problemów. Nie mogłam nawet zrozumieć swoich lęków, a co dopiero z nimi zwyciężyć. Nie miałam szans uciec przed złem czy uniknąć bólu. Zawsze byłam tylko słabym człowiekiem i jedyną rzeczą, jaką naprawdę umiałam, było przeczekiwanie. Podczas gdy wybawiałam innych z opresji, zaciskałam zęby i jakoś tak wytrzymywałam do końca, starając się nie zwariować. Wciąż żyję. Więc chyba nie jest tak źle?
|
|
 |
|
I to, co robię, to jest to sprawdzanie, czy można się poczuć jeszcze gorzej. Nie. Nie można.
|
|
|
|