 |
`. Kiedyś Ci opowiem jak boli mnie Twoja nieobecność.
|
|
 |
`. To takie zabawne uczucie, gdy teraz mijamy się na ulicy bez słowa, odwracając głowę w drugą stronę i udajemy, że się nie znamy, że jesteśmy dla siebie obcymi ludźmi. A przecież do niedawna byliśmy dla siebie kimś więcej, kimś znacznie ważniejszym...
|
|
 |
`. Ta cholerna niepewność, która każe mi ciągle myśleć co będzie dalej.
|
|
 |
`. Czasem jeszcze łapię się na tym, że marzę byś znów się odezwał, bym dostała jeszcze raz sms'a z tymi przesłodzonymi tekstami, by znowu było jak dawniej. Niestety wiem, że to już nie jest możliwe.
|
|
 |
`. Tylko nam zdarzyło się pokochać od tak.
Już tylko nam, gdy cała reszta inny ma plan.
Chciałaś aleją prawd, tak powoli pójść.
Ja autrostradą kłamstw, leciałem, gnałem bez tchu
I tu stajemy nadzy na przeciw faktom
Ty już nie czujesz mnie
Nie potrafisz unieść tego już dawno
Jedyne wyjście - stać się kimś innym.
Cokolwiek zrobię, nie zmienię nic.
Jestem winny.
|
|
 |
`. A nie da w dłoni zamknąć się dwóch dzikich serc
|
|
 |
`. Tak trudno jest być przedmiotem w torebce tylko na gorsze dni
|
|
 |
`. najgrzeczniejsze dziewczynki, mają najwięcej do ukrycia.
|
|
 |
`. przechodze koło lodówki , chce mi się jeść . przechodze koło łóżka , chce mi sie spać . przechodze koło ksiazek i kurwa nic
|
|
 |
`.
Boimy się kochać. Boimy się momentu, gdy zacznie nam zależeć, gdy jedno słowo, jeden moment, jeden gest będzie mógł nas zniszczyć.
|
|
 |
`. Niby daję z siebie wszystko, ale doskonale wiem, że gdybyś tu był dawałbym jeszcze więcej.
|
|
 |
`. No bo w przyjaźni to jest tak, że jak masz przyjaciółkę od małego, to ją tak bardzo pokochasz, że nie masz ochoty spędzać ani jednej chwili bez niej.
|
|
|
|