głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pokochajsiebie

W końcu nadeszła chwila  w której poczujesz to  co ja. Zrozumiesz jak wiele tracisz  co umyka ci sprzed nosa i jak głupi musiałeś być wcześniej  gdy obojętnie omijałeś to uczucie. Będziesz prosił  będziesz się starał  będziesz myślał  a co najgorsze   nie będziesz umiał przestać. Zniżysz się do tego poziomu  co ja wcześniej  upadniesz niżej  niż myślałeś  że to możliwe  stoczysz się nawet pod samo dno. Będziesz przegrywał. Będziesz stawiał wszystko na jedną kartę  a później odchodził z niczym. Będziesz płakał  krzyczał i dusił się od środka. Będziesz rzygał tą miłością. I wiesz co  to będzie bolało  cholernie mocno bolało. Będziesz próbował powiedzieć mi  co czujesz  a mnie już nie będzie. Bo właśnie przestałam na Ciebie czekać.   yezoo

sticktogether dodano: 24 luty 2014

W końcu nadeszła chwila, w której poczujesz to, co ja. Zrozumiesz jak wiele tracisz, co umyka ci sprzed nosa i jak głupi musiałeś być wcześniej, gdy obojętnie omijałeś to uczucie. Będziesz prosił, będziesz się starał, będziesz myślał, a co najgorsze - nie będziesz umiał przestać. Zniżysz się do tego poziomu, co ja wcześniej, upadniesz niżej, niż myślałeś, że to możliwe, stoczysz się nawet pod samo dno. Będziesz przegrywał. Będziesz stawiał wszystko na jedną kartę, a później odchodził z niczym. Będziesz płakał, krzyczał i dusił się od środka. Będziesz rzygał tą miłością. I wiesz co, to będzie bolało, cholernie mocno bolało. Będziesz próbował powiedzieć mi, co czujesz, a mnie już nie będzie. Bo właśnie przestałam na Ciebie czekać. [ yezoo ]
Autor cytatu: yezoo

To nie to  że z czasem przestaję boleć  po prostu z czasem obojętniejesz. Nie pamiętam  który to raz ktoś ode mnie odszedł  że nie uroniłam ani jednej łzy  choć serce łamało się po raz tysięczny. Patrzyłam jak znowu tracę ważną osobę i nic  nie próbowałam jej nawet zatrzymać  po prostu stałam i wiedziałam  że nie mogę już płakać  robiłam to przecież tyle razy. Po pewnym czasie nie chcesz już nawet wiedzieć czemu się skończyło  co było powodem zmiany decyzji  to przecież bez znaczenia. Przyjmujesz fakt  że wszyscy odchodzą  tak jest  Ty taka jesteś. Nikt nie zostaję na dłużej. esperer

sticktogether dodano: 22 luty 2014

To nie to, że z czasem przestaję boleć, po prostu z czasem obojętniejesz. Nie pamiętam, który to raz ktoś ode mnie odszedł, że nie uroniłam ani jednej łzy, choć serce łamało się po raz tysięczny. Patrzyłam jak znowu tracę ważną osobę i nic, nie próbowałam jej nawet zatrzymać, po prostu stałam i wiedziałam, że nie mogę już płakać, robiłam to przecież tyle razy. Po pewnym czasie nie chcesz już nawet wiedzieć czemu się skończyło, co było powodem zmiany decyzji, to przecież bez znaczenia. Przyjmujesz fakt, że wszyscy odchodzą, tak jest, Ty taka jesteś. Nikt nie zostaję na dłużej./esperer
Autor cytatu: esperer

Miło  że przepraszasz. Dobrze  że zauważyłeś swój błąd i patrząc na moje rany  sumienie wpierdala Cię od środka. Doceniam to  że przyszedłeś i przyznałeś  że zjebałeś. Nie to  że jestem zła  że Cię nienawidzę  nie  nie. Za wiele bolesnych słów padło między nami  żebyśmy mogli to naprawić. Nie chodzi o fakt braku wybaczenia  chodzi o to  że nie potrafię na Ciebie już patrzeć w ten sam sposób  wiedząc jak mocno potrafisz zranić. Doceniam przeprosiny  ale one niczego już między nami nie zmieniają. esperer

sticktogether dodano: 18 luty 2014

Miło, że przepraszasz. Dobrze, że zauważyłeś swój błąd i patrząc na moje rany, sumienie wpierdala Cię od środka. Doceniam to, że przyszedłeś i przyznałeś, że zjebałeś. Nie to, że jestem zła, że Cię nienawidzę, nie, nie. Za wiele bolesnych słów padło między nami, żebyśmy mogli to naprawić. Nie chodzi o fakt braku wybaczenia, chodzi o to, że nie potrafię na Ciebie już patrzeć w ten sam sposób, wiedząc jak mocno potrafisz zranić. Doceniam przeprosiny, ale one niczego już między nami nie zmieniają./esperer
Autor cytatu: esperer

I duma nie pozwoli nam tego naprawić. Padło zbyt wiele bolesnych słów  żebyśmy teraz mogli wrócić z uśmiechem na ustach. Rzucaliśmy epitetami  zapominając  że bolą one bardziej od czynów. Raniliśmy się nawzajem i udawaliśmy  że tak dobrze  że tego właśnie chcemy  że ja i Ty  że nie ma i nigdy nas nie było. Żadne nie pokazało emocji  zagłuszaliśmy odgłos łamanego serca  bo tak łatwiej  bo prościej  bo nie trzeba się tłumaczyć  że oto miałam w sobie jakąś miłość. Spieprzyliśmy to na własne życzenie  spierdoliliśmy coś ważnego  bo oboje się boimy. Łatwiej popierdolić znajomość  niż  własną dumę. Wbiliśmy sobie noże z uśmiechem na ustach i nikt nie dowie się  że umieram przez to po raz setny. Tęsknie  ale nie wolno Ci tego wiedzieć. esperer

sticktogether dodano: 18 luty 2014

I duma nie pozwoli nam tego naprawić. Padło zbyt wiele bolesnych słów, żebyśmy teraz mogli wrócić z uśmiechem na ustach. Rzucaliśmy epitetami, zapominając, że bolą one bardziej od czynów. Raniliśmy się nawzajem i udawaliśmy, że tak dobrze, że tego właśnie chcemy, że ja i Ty, że nie ma i nigdy nas nie było. Żadne nie pokazało emocji, zagłuszaliśmy odgłos łamanego serca, bo tak łatwiej, bo prościej, bo nie trzeba się tłumaczyć, że oto miałam w sobie jakąś miłość. Spieprzyliśmy to na własne życzenie, spierdoliliśmy coś ważnego, bo oboje się boimy. Łatwiej popierdolić znajomość, niż własną dumę. Wbiliśmy sobie noże z uśmiechem na ustach i nikt nie dowie się, że umieram przez to po raz setny. Tęsknie, ale nie wolno Ci tego wiedzieć./esperer
Autor cytatu: esperer

wiesz  wróciły do mnie sny   nauczyłam się zasypiać  i powoli oduczam się co to bezsenne noce. dziś priorytetem w moim życiu jest szczęście i bezpieczeństwo   a odnajduję je w Jego ramionach. jestem spokojniejsza  nauczyłam się panować nad emocjami  chociaż kiedyś miałam z tym tak ogromny problem. zmieniłam się troszeczkę   chyba wydoroślałam  a może po prostu zrozumiałam na czym tak na prawdę polega życie.   kissmyshoes

cooookies dodano: 17 luty 2014

wiesz, wróciły do mnie sny - nauczyłam się zasypiać, i powoli oduczam się co to bezsenne noce. dziś priorytetem w moim życiu jest szczęście i bezpieczeństwo - a odnajduję je w Jego ramionach. jestem spokojniejsza, nauczyłam się panować nad emocjami, chociaż kiedyś miałam z tym tak ogromny problem. zmieniłam się troszeczkę - chyba wydoroślałam, a może po prostu zrozumiałam na czym tak na prawdę polega życie. / kissmyshoes

Dla większości z nas zaufania już nie ma. Było  kiedyś  dawno  pamiętam jak przez mgłę. Pamiętam  że miałam wiarę w ludzi  ba  patrzyłam kiedyś na kogoś z taką dziecięcą naiwnością. Oddałabym za tą osobę wszystko  nie  nie w przenośni  dosłownie. Wstyd się przyznać  że teraz widzę bezsens tamtych zachowań  bo dać komuś serce  tylko po to  żeby użył go jako trofeum to kiepska opcja. Ufałam  ale wyrosłam z takich absurdów. esperer

sticktogether dodano: 15 luty 2014

Dla większości z nas zaufania już nie ma. Było, kiedyś, dawno, pamiętam jak przez mgłę. Pamiętam, że miałam wiarę w ludzi, ba, patrzyłam kiedyś na kogoś z taką dziecięcą naiwnością. Oddałabym za tą osobę wszystko, nie, nie w przenośni, dosłownie. Wstyd się przyznać, że teraz widzę bezsens tamtych zachowań, bo dać komuś serce, tylko po to, żeby użył go jako trofeum to kiepska opcja. Ufałam, ale wyrosłam z takich absurdów./esperer
Autor cytatu: esperer

Przyznaj  czas porysował nam serca. Lekko zamazał uśmiech i odebrał tą dziecięcą naiwność na lepsze jutro. Staliśmy się tymi ludźmi  którzy wszystko kalkulują na zimno  którzy tak cholernie boją się cierpieć po raz kolejny  że rezygnują z jakichkolwiek uczuć. Bardziej skłonni jesteśmy uwierzyć w porażkę niż w to  że wreszcie może być lepiej. Ocieramy się o to życie  nie za mocno  przecież ono w zwyczaju ma odtrącać. Przyznaj  jakoś tak stałeś się smutniejszym człowiekiem  a może to po prostu dorosłość. esperer

sticktogether dodano: 10 luty 2014

Przyznaj, czas porysował nam serca. Lekko zamazał uśmiech i odebrał tą dziecięcą naiwność na lepsze jutro. Staliśmy się tymi ludźmi, którzy wszystko kalkulują na zimno, którzy tak cholernie boją się cierpieć po raz kolejny, że rezygnują z jakichkolwiek uczuć. Bardziej skłonni jesteśmy uwierzyć w porażkę niż w to, że wreszcie może być lepiej. Ocieramy się o to życie, nie za mocno, przecież ono w zwyczaju ma odtrącać. Przyznaj, jakoś tak stałeś się smutniejszym człowiekiem, a może to po prostu dorosłość./esperer
Autor cytatu: esperer

Miałam sen. Wiesz  jeden z tych  który rozpierdala Ci dzień. Wróciłam tam skąd odeszłam  bo było tam za dużo bólu. Rozmawiałam z tymi  których unikam  bo ich słowa przynosiły cierpienie. Miałam sen. Wiesz  sen  w którym wszystko się miesza  w których nadal kocham tych  których przestałam  więc może jednak coś? Całowałam wargi  pamiętam dobrze ten smak  ale przecież od jakiegoś czasu całuję inne. Trzymałam za rękę kogoś i czułam ten paniczny lęk  że kiedyś będę musiała ją puścić. Zabawne  że w życiu już przepłakałam ten moment na tysiąc sposobów. Miałam sen. Ten sen  który nie pozwala iść do przodu  który blokuję Ci oddech  a po przebudzeniu zastanawiasz się czy to nadal ma jakieś znaczenie czy po prostu teraźniejszość sprawdza Twoje uczucia do przeszłości. esperer

sticktogether dodano: 9 luty 2014

Miałam sen. Wiesz, jeden z tych, który rozpierdala Ci dzień. Wróciłam tam skąd odeszłam, bo było tam za dużo bólu. Rozmawiałam z tymi, których unikam, bo ich słowa przynosiły cierpienie. Miałam sen. Wiesz, sen, w którym wszystko się miesza, w których nadal kocham tych, których przestałam, więc może jednak coś? Całowałam wargi, pamiętam dobrze ten smak, ale przecież od jakiegoś czasu całuję inne. Trzymałam za rękę kogoś i czułam ten paniczny lęk, że kiedyś będę musiała ją puścić. Zabawne, że w życiu już przepłakałam ten moment na tysiąc sposobów. Miałam sen. Ten sen, który nie pozwala iść do przodu, który blokuję Ci oddech, a po przebudzeniu zastanawiasz się czy to nadal ma jakieś znaczenie czy po prostu teraźniejszość sprawdza Twoje uczucia do przeszłości./esperer
Autor cytatu: esperer

Pamiętam kiedy pierwszy raz spojrzałam w Twoje oczy. Pamiętam ten strach  kiedy serce zabiło mocniej i zorientowałam się  że jestem słaba  bo na kimś mi zależy. esperer

sticktogether dodano: 31 stycznia 2014

Pamiętam kiedy pierwszy raz spojrzałam w Twoje oczy. Pamiętam ten strach, kiedy serce zabiło mocniej i zorientowałam się, że jestem słaba, bo na kimś mi zależy./esperer
Autor cytatu: esperer

Gdy znajdziesz swój obiekt westchnień  bez którego nie wyobrażasz sobie dnia to nagle pojawiają się Ci  których tak bardzo chciałaś  a nie mogłaś mieć i już ich nie chcesz.

sticktogether dodano: 31 stycznia 2014

Gdy znajdziesz swój obiekt westchnień, bez którego nie wyobrażasz sobie dnia to nagle pojawiają się Ci, których tak bardzo chciałaś, a nie mogłaś mieć i już ich nie chcesz.
Autor cytatu: estate

Definicja szczęścia? Każdy może ułożyć własną. Dla kogoś będzie to drogi samochód  dom z basenem i własna firma. Dla innej osoby mogą to być tylko oczy ukochanej osoby  a następna szczęściem nazwie chleb i dach nad głową. Dla mnie szczęście to coś  czego nie potrafię uprzedmiotować. Kiedyś szczęściem nazywałam minuty spędzone z dawniej najważniejszą osobą w moim życiu. Teraz jednak poznałam inną definicję tego słowa.  Szczęście  to cholerny demon  pieprzona niewidzialna otoczka  która oddziela nas od świata problemów  zmartwień ale tylko na jakiś czas. Dla jednej osoby na lata  dla innej na miesiące  a dla jeszcze kolejnej na dni  czy minuty. Zaklęcie  które pryska  prędzej  czy później. Jest jak narkotyk  przysłania świat a później kopie nas w dupe i każe płacić za swoją obecność. Płacić łzami  nieprzespanymi nocami i wielką  pierdoloną samotnością...

cooookies dodano: 29 stycznia 2014

Definicja szczęścia? Każdy może ułożyć własną. Dla kogoś będzie to drogi samochód, dom z basenem i własna firma. Dla innej osoby mogą to być tylko oczy ukochanej osoby, a następna szczęściem nazwie chleb i dach nad głową. Dla mnie szczęście to coś, czego nie potrafię uprzedmiotować. Kiedyś szczęściem nazywałam minuty spędzone z dawniej najważniejszą osobą w moim życiu. Teraz jednak poznałam inną definicję tego słowa. "Szczęście" to cholerny demon, pieprzona niewidzialna otoczka, która oddziela nas od świata problemów, zmartwień ale tylko na jakiś czas. Dla jednej osoby na lata, dla innej na miesiące, a dla jeszcze kolejnej na dni, czy minuty. Zaklęcie, które pryska, prędzej, czy później. Jest jak narkotyk, przysłania świat a później kopie nas w dupe i każe płacić za swoją obecność. Płacić łzami, nieprzespanymi nocami i wielką, pierdoloną samotnością...

Jestem rozdarta pomiędzy 'nie potrzebuję nikogo' a 'hej  proszę  zakochaj się we mnie'..

mamba.x3 dodano: 26 stycznia 2014

Jestem rozdarta pomiędzy 'nie potrzebuję nikogo' a 'hej, proszę, zakochaj się we mnie'..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć