 |
Ty myślałaś, że wróci, i że będziesz miała happy end z tym pojebańcem. No cóż.
|
|
 |
Gdy jesteś martwy nie masz świadomości tego, że jesteś martwy. Cierpią tylko twoi bliscy. Dokładnie tak samo jest z byciem głupim.
|
|
 |
Jestem suko zagrożeniem, które musisz w porę dostrzec.
|
|
 |
Żałuje tylko tego ,że wcześniej się nie poznaliśmy. Jestem zazdrosna o każdą dziewczyne ,którą trzymałeś w swoich bezpiecznych ramionach.
|
|
 |
Mam ten upragniony czas pełnoletności, trochę imprez za i przed sobą i jeszcze maturę na karku. Chciałam, dostałam, żaluję, że tak szybko ten czas leci.
|
|
 |
Mnie wymieniali na plastiki, dziwki, tlenione blondy, blachary i na te, które złamały im serce, a chcieli tą pustkę wypełnić mną.
|
|
 |
Zastąpiłam Ciebie kimś innym. Okropna jestem, wiem, ale musiałam. Pustka po Tobie nie dawała mi spokoju, a ja potrzebuję świadomości, że komuś na mnie zależy. Ty mi ją odebrałeś, jeszcze mój uśmiech od ucha do ucha i świecące się oczy od radości. Niegrzecznie tak.
|
|
 |
Obiecuję, że nie będę narzekała. Wysyłaj mi miliony swoich artykułów, bym poprawiła literówki. Pomarudź trochę, że tęsknisz za mną i chcesz, żebym była obok. Śpiewaj mi tą zasraną piosenkę Myslovitza, której obecnie nie mogę znieść. Wywołaj u mnie potok wspomnień, bo dzięki nim funkcjonuję. Również chętnie obejrzę Twoje ulubione kabarety, których nienawidzę, tylko kurwa wróć, bo wariuję.
|
|
 |
I tak nie wrócisz. I tak próbuję sobie z tym poradzić. I tak kiepsko mi idzie. I tak nie mogę zapomnieć. I tak bardzo chcę czerwiec jeszcze raz. I tak się cały czas pieprzy. i tak w kółko.
|
|
 |
Kobieta nigdy nie kłamie. Co najwyżej wymyśla prawdę, która jest jej akurat potrzebna.
|
|
 |
Kiedyś najlepiej nam się rozmawiało milcząc. Teraz milczymy bo najgorzej jest nam rozmawiać.
|
|
 |
Irytuje mnie nieumiejętność mężczyzn do bycia mężczyznami .
|
|
|
|