 |
Naucz mnie kochać,
bo posiadanie uczuć
to wciąż zbyt mało,
by umiejętnie
zarządzać sercem.
Naucz mnie oddychać,
bo nabieranie powietrza
to wciąż zbyt mało,
by ożywić
zmęczone ciało.
|
|
 |
Nie wiem kim jestem w Twoich oczach,
może wcale mnie w nich nie ma i spokojnie śpisz po nocach.
|
|
 |
musisz przestać walczyć w przegranych bitwach.
|
|
 |
Wydaje mi się,że jeśli ktoś nie był szczególnie popularny, błyskotliwy ani przystojny w latach szkolnych i nagle mówi coś, z czego inni się śmieją, to zaczyna traktować żartowanie jako swój azyl.Myślisz sobie,może i niezgrabnie się poruszam,mam głupią wielką twarz i uda,nikomu się nie podobam, ale przynajmniej jestem zabawny.To takie przyjemne uczucie rozśmieszać ludzi,że zaczynasz na tym polegać.To tak jak gdybyś przestając być śmiesznym, przestawał istnieć.
|
|
 |
Nie zamierzam tego robić tylko po to,żebyśmy mogli powiedzieć,że to zrobiliśmy.
I nie zamierzam tego robić,jeśli potem pierwsze Twoje słowa będą:" nie mów o tym nikomu" albo : " zapomnijmy o tym ".
Nie rozumiesz, że jeśli musisz coś trzymać w sekrecie,to dlatego,że nie powinieneś tego robić?
|
|
 |
Jeśli chcesz, możesz przyjść. Kupić wino i zostać na noc.
|
|
 |
Tak, może za dużo baluje, ale to sprawia, że mam Ciebie w dupie. / slonbogiem
|
|
 |
Sprawiasz, że jestem szczęśliwa. Sprawiasz, że mam dla kogo żyć. / slonbogiem
|
|
 |
Zaszyjesz mi serce?
Patrz. Pękło mi nagle i wysypuje się z niego wszystko.
Proszę, zaszyj mi serce.
Wiesz, że mam dwie lewe ręce do napraw.
|
|
 |
- Nie była dla niego dobra? - Za bardzo kochała. Te właśnie psują wszystko najszybciej i najdokładniej. Chcą dostać tyle samo, ile dają, i pewnego dnia wali się wszystko. Wtedy odchodzą. - I wtedy wracają? - Tak. I znów wszystko kończy się tak samo.
|
|
|
|