 |
nieważne, gdzie byśmy byli, co by się nie działo,
jestem zawsze z Tobą, dzwoń śmiało
|
|
 |
jego charakter? mógłbyś się, kurwa, uczyć
jak być nieugiętym, kochać i śmiać się z głupich
|
|
 |
każde z nas ma wady, znamy się na wylot,
ale umieć je znieść, to dla mnie znaczy miłość
|
|
 |
nie tylko na szyi zostawiają ślad szminki
|
|
 |
zakurzone dusze inhalowane smogiem,
odnajdźmy spokój zgubiony gdzieś za rogiem
|
|
 |
świat się nie zmienia, my patrzymy inaczej,
problemy nabrały innych znaczeń, łapiesz
|
|
 |
świt jak zimny pocałunek z martwych ust
|
|
 |
zaćpać, chlać, a chcą w żagle łapać wiatr
|
|
 |
milcz jak do mnie mówisz - przykładam palec do ust,
chcę słyszeć Twój oddech, nie potrzeba nam słów
|
|
 |
z prostych emocji układamy świat
|
|
 |
zjawiasz się, przykładasz usta do czoła,
zwalnia tętno, czuję, że usnąć zdołam
|
|
 |
wszystko traci sens,
szarpie mnie gniew, na wpół rozrywa mnie
|
|
|
|