głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pojebana_na_maxa

Fizycznie .? Już mnie nie obchodzisz . Psychicznie. ?  Moje serce rozpierdala od środka fakt że masz na mnie wyjebane .

lovemassacre dodano: 27 stycznia 2014

Fizycznie .? Już mnie nie obchodzisz . Psychicznie. ? Moje serce rozpierdala od środka fakt że masz na mnie wyjebane .

Nie jest źle  ale dobrze wygląda inaczej.

lovemassacre dodano: 27 stycznia 2014

Nie jest źle, ale dobrze wygląda inaczej.

Codziennie te same pytanie jakby było dalej? Czy szczęśliwe zakończenia są tylko u autorów bajek..   Kushin

lovemassacre dodano: 27 stycznia 2014

Codziennie te same pytanie jakby było dalej? Czy szczęśliwe zakończenia są tylko u autorów bajek.. ~ Kushin

To zbyt piękne żeby mogło być prawdziwe...

lovemassacre dodano: 27 stycznia 2014

To zbyt piękne żeby mogło być prawdziwe...

Opowiem Ci kiedyś jak przeżyłam Twoje odejście. Opowiem o wszystkim  co leży mi na sercu. O tym cierpieniu  które wpierdoliło się do mojego wnętrza i zabrało wszystko co się dało. O tych łzach  których za nic nie mogłam powstrzymać. O oczach  które straciły swój blask. O dłoniach  które przestały pasować do kogokolwiek innego. O świeżym oddechu  który tak często gdzieś mi umykał. O nogach  które nie biegły już w Twoją stronę. O uśmiechu  który na dłuższą chwilę znikał z mojej twarzy. O włosach  które nie były już układane dla Ciebie. O sercu  które z każdym dniem biło coraz wolniej. I o całej mnie  która z braku Ciebie  po prostu przestała istnieć.

lovemassacre dodano: 26 stycznia 2014

Opowiem Ci kiedyś jak przeżyłam Twoje odejście. Opowiem o wszystkim, co leży mi na sercu. O tym cierpieniu, które wpierdoliło się do mojego wnętrza i zabrało wszystko co się dało. O tych łzach, których za nic nie mogłam powstrzymać. O oczach, które straciły swój blask. O dłoniach, które przestały pasować do kogokolwiek innego. O świeżym oddechu, który tak często gdzieś mi umykał. O nogach, które nie biegły już w Twoją stronę. O uśmiechu, który na dłuższą chwilę znikał z mojej twarzy. O włosach, które nie były już układane dla Ciebie. O sercu, które z każdym dniem biło coraz wolniej. I o całej mnie, która z braku Ciebie, po prostu przestała istnieć.

Teraz się pozbierałam. Nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej  nie potrafię już tak pięknie żyć  nie potrafię szczerze się śmiać. Ale jestem. Wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień. Nie utrudniaj mi tego.

lovemassacre dodano: 26 stycznia 2014

Teraz się pozbierałam. Nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej, nie potrafię już tak pięknie żyć, nie potrafię szczerze się śmiać. Ale jestem. Wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień. Nie utrudniaj mi tego.

Chwilowo nie umiem Ci powiedzieć jak się czuję ponieważ moje samopoczucie jest zbyt złożone. Uśmiecham się  żartuję i jest dobrze dopóki o Tobie nie usłyszę bo wtedy czuje się jakby ktoś rzucił mną o ścianę  albo nawet gorzej.. Moje serce wtedy pęka a w oczach pojawiają się łzy. No to teraz sam oceń czy czuję się dobrze czy źle  a może to są tylko pozory szczęścia.

lovemassacre dodano: 26 stycznia 2014

Chwilowo nie umiem Ci powiedzieć jak się czuję ponieważ moje samopoczucie jest zbyt złożone. Uśmiecham się, żartuję i jest dobrze dopóki o Tobie nie usłyszę bo wtedy czuje się jakby ktoś rzucił mną o ścianę, albo nawet gorzej.. Moje serce wtedy pęka a w oczach pojawiają się łzy. No to teraz sam oceń czy czuję się dobrze czy źle, a może to są tylko pozory szczęścia.

 Bo tak naprawdę prawdziwa miłość przychodzi czasem w ostatniej chwili. I bywa zaspana i zziajana. I wcale nie próbuje zrobić niczego zaskakującego z rzodkiewek. A jednak od razu się wie  że to ona. I wtedy trzeba stanąć w drzwiach. Nie wolno miłości wypuścić z zamku .

kolorowy_sen dodano: 26 stycznia 2014

"Bo tak naprawdę prawdziwa miłość przychodzi czasem w ostatniej chwili. I bywa zaspana i zziajana. I wcale nie próbuje zrobić niczego zaskakującego z rzodkiewek. A jednak od razu się wie, że to ona. I wtedy trzeba stanąć w drzwiach. Nie wolno miłości wypuścić z zamku".

 Przecie  tak czy inaczej  nasze zachowania względem siebie to pasmo niezręczności. Dłubiemy sobie nawzajem w sercach  w oczach  w wątrobach  straszymy się  sprawdzamy  przewiercamy na wylot. Duchowa strona człowieka nie podlega żadnej ochronie. To aż śmieszne: na robienie zwykłych domięśniowych zastrzyków trzeba mieć specjalne pozwolenie  ale majstrować przy duszy ludzkiej może praktycznie każdy  kto zechce: ksiądz  agitator  kochanek  przechodzień. nikt.      Agnieszka Osiecka  Czarna wiewiórka

kolorowy_sen dodano: 26 stycznia 2014

"Przecie, tak czy inaczej, nasze zachowania względem siebie to pasmo niezręczności. Dłubiemy sobie nawzajem w sercach, w oczach, w wątrobach, straszymy się, sprawdzamy, przewiercamy na wylot. Duchowa strona człowieka nie podlega żadnej ochronie. To aż śmieszne: na robienie zwykłych domięśniowych zastrzyków trzeba mieć specjalne pozwolenie, ale majstrować przy duszy ludzkiej może praktycznie każdy, kto zechce: ksiądz, agitator, kochanek, przechodzień. nikt." /Agnieszka Osiecka "Czarna wiewiórka"

 Miałam jednak wrażenie  że jeśli nie spróbuję do niego dotrzeć  to całe życie będę się zastanawiała  jak mogłoby być. Nie dowiem się  jaki potrafił być naprawdę. A tak bardzo chciałam to wiedzieć. Budził we mnie nieznane dotąd emocje. Coś na wzór czułości i tkliwości. Nie mogłam go zostawić. Byłby wtedy jak rana w pamięci. Jak poczucie wyrządzonej krzywdy  zarówno jemu  jak i mnie. Był tym  za czym tęskniłam. Nie mogłam go pozbawić siebie. Nie chciałam. Po prostu nie. A wszystko dlatego  że nie było mi w życiu wszystko jedno.

kolorowy_sen dodano: 26 stycznia 2014

"Miałam jednak wrażenie, że jeśli nie spróbuję do niego dotrzeć, to całe życie będę się zastanawiała, jak mogłoby być. Nie dowiem się, jaki potrafił być naprawdę. A tak bardzo chciałam to wiedzieć. Budził we mnie nieznane dotąd emocje. Coś na wzór czułości i tkliwości. Nie mogłam go zostawić. Byłby wtedy jak rana w pamięci. Jak poczucie wyrządzonej krzywdy, zarówno jemu, jak i mnie. Był tym, za czym tęskniłam. Nie mogłam go pozbawić siebie. Nie chciałam. Po prostu nie. A wszystko dlatego, że nie było mi w życiu wszystko jedno."

Wyłączyłam wyrzuty sumienia i pozytywne myślenie. Pozbyłam się współczucia i strachu. Zmieniałam się. Nie myślę już czy kogoś zranię  nie rozpamiętuje przeszłości  nie zwracam uwagi na teraźniejszość  nie myślę o przyszłości. W sercu nie panuje już strach  który ograniczał każdy ruch  krok po kroku robię się odważna. Nie jestem już kruchą i słabą dziewczyną  jestem jej przeciwieństwem. Buduję w sobie coś nowego  nowe uczucia  a razem z nimi obojętność jaką kiedyś obdarował mnie on. Staję się inną osobą  z innymi wartościami  emocjami. Przy okazji ranię bliskich  zostawiając ich daleko w tyle  nie żałując żadnego przykrego słowa wypowiedzianego w ich stronę. Staję się wredną suką  która wypala się jak papieros w  jej dłoni.  nutlla

lovemassacre dodano: 26 stycznia 2014

Wyłączyłam wyrzuty sumienia i pozytywne myślenie. Pozbyłam się współczucia i strachu. Zmieniałam się. Nie myślę już czy kogoś zranię, nie rozpamiętuje przeszłości, nie zwracam uwagi na teraźniejszość, nie myślę o przyszłości. W sercu nie panuje już strach, który ograniczał każdy ruch, krok po kroku robię się odważna. Nie jestem już kruchą i słabą dziewczyną, jestem jej przeciwieństwem. Buduję w sobie coś nowego, nowe uczucia, a razem z nimi obojętność jaką kiedyś obdarował mnie on. Staję się inną osobą, z innymi wartościami, emocjami. Przy okazji ranię bliskich, zostawiając ich daleko w tyle, nie żałując żadnego przykrego słowa wypowiedzianego w ich stronę. Staję się wredną suką, która wypala się jak papieros w jej dłoni./ nutlla
Autor cytatu: nutlla

Za dużo zjebów  za mało naboi.

lovemassacre dodano: 26 stycznia 2014

Za dużo zjebów, za mało naboi.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć