 |
Uścisnęli sobie ręce,spojrzeli w oczy.
Ich dłonie się rozstały,oczy nie.
|
|
 |
Na początku nie było bólu,tylko bezbrzeżne zdumienie.Zdumienie trwające niespełna sekundę,lecz była to sekunda zatrzymana w czasie - zdjęcie, które robił tylko w snach. A potem przyszedł ból.
|
|
 |
Doceniamy gdy tracimy i sprzed oczu nam coś znika.
Dzisiejsza kartka, może być ostatnią z pamiętnika.
|
|
 |
Łączyła nas cicha więź, z której zdawaliśmy sobie sprawę.
|
|
 |
Odszedł. Nigdy nie dbał o pożegnania.
|
|
 |
A ja zawsze powtarzałem tej kretynce, że to jest koleś z trochę innego świata. Żeby dała sobie z nim spokój. Że tacy ludzi jak on nigdy nie należą do nikogo.
|
|
 |
wszyscy chcą być bezpieczni i zaakceptowani.
|
|
 |
Wszyscy strasznie spinamy się,aby być jacyś.Codziennie rysujemy siebie,dolepiamy do siebie klejem kolejne kartki,zdjęcia,wrysowujemy się w ramki,aby poczuć,że jesteśmy czymś więcej niż imieniem i nazwiskiem.
|
|
 |
Jak się kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą.
|
|
 |
Jestem o krok, o oddech, o dotyk, o uśmiech, od całkowitego zatracenia się w Tobie.
|
|
 |
nawet w tych rzadkich chwilach,kiedy byłem wobec siebie szczery,nie potrafiłem zanalizować uczuć, jakie we mnie budziła.
|
|
 |
Poznajmy się jeszcze raz, oparci o to co dziś już wiemy.
|
|
|
|