 |
.. nikt, nigdy, nikogo tak jak Ciebie ja.
|
|
 |
Doskonale wiem, że chce spędzić z Nim resztę życia, bez względu na to, jakie przeszkody napotkamy na swojej drodze. Nie chcę niczego, prócz tego, aby zestarzeć się przy jego boku.
|
|
 |
Łatwiej tykać wady niż docenić zalety.
|
|
 |
I wystarczy, że leżysz przy mnie, że mogę się przytulić i poczuć bezpiecznie. Tyle radość, tyle szczęścia w Twojej osobie. Dziękuję za wczoraj, za dziś, za każdą chwilę. Jesteś wszystkim czego potrzebuję, powodem dla którego się uśmiecham! :*
|
|
 |
Nikt oprócz nas, jedynie Ty i ja ..
|
|
 |
Codziennie pytam, czy kiedyś to sie skończy I nienawidzę słów " nic nas nie rozłączy ", Codziennie modlę się byś zabrał mnie ze sobą Może nie poznam jutra, ale już zawsze będę z Tobą.
|
|
 |
ale go kocham i nie ważne ile jeszcze przed nami rozstań i powrotów, kłótni, łez, szczęsliwych chwil, zawsze będę go kochać i nigdy nie nazwę go błędem miłości.
|
|
 |
taka jestem, ranie ludzi, nie ważne jakby ważni dla mnie byli, by tylko osiągnąć choć odrobinę szczęscia
|
|
 |
Uwielbiała to jak się troszczył.
|
|
 |
Jesteś mi potrzebny. Potrzebny, bym mogła dla kogoś wstawać co dzień rano.
|
|
 |
Przez chwilę widziałam Cię w tłumie. Później odkryłam, że ludzie, którzy zostali rozdzieleni z kimś, kogo kochają, często dostrzegają ukochaną osobę w obcym człowieku. To ma jakiś związek z tym, że część mózgu odpowiedzialna za rozpoznawanie ludzi jest przegrzana i zbyt szybko reaguje. Ta okrutna sztuczka umysłu trwała zaledwie kilka chwil, ale to wystarczyło, żebym poczuła wręcz fizycznie jak bardzo Cię potrzebowałam.
|
|
 |
Siedziałeś w barze jak co weekend, chlałeś, niedługo chyba tam zamieszkasz na stałe i gdy przez gardło spłynął znowu kieliszek, chciałeś wykręcić jej numer i ją usłyszeć.
|
|
|
|