 |
-Co mu się stało? -Myślał ,że pokonał organizm, a organizm pokazał mu ,że tez ma potrzeby i nie można ich ignorować... -A po ludzku? -Umarł z miłości .
|
|
 |
`i nagle usłyszała głośne pukanie,zapytała; -Kto tam? -To ja Miłość otwórz ! Odeszła cichutko od drzwi po czym usiadła na kanapie udając że nikogo nie ma.
|
|
 |
przecież gram drugoplanową rolę w niskobudżetowym przedstawieniu zwanym życie .
|
|
 |
- Dlaczego jesteś dla mnie taka wredna i niemiła ? - Albo naoglądałam się za dużo Housa, albo po prostu Cię nie lubię.
|
|
 |
jestem zazdrosna o każdą dziewczynę z którą rozmawiasz. jestem zazdrosna o wszystkie rzeczy którymi zajmujesz się, wtedy gdy nie zajmujesz się mną. wkurvia mnie każda nie wspólnie spędzona chwila. to obsesja, to choroba, to uzależnienie. jestem chora z miłości.
|
|
 |
O nic nie pytaj, zapomnij co było. Przepraszam za smutek dziekuje za miłość. ;(
|
|
 |
`nie powiem, ze jest świetnie, bo nie jest . ale chętnie przyznam, że jest dobrze . nareszcie .
|
|
 |
kiedy rozsądek mówi NIE, serce zawsze powie TAK.
|
|
 |
- boję się. - czego? - że już z nikim nie będę tak szczęśliwa, jak z nim.
|
|
 |
' najgorsze, są wieczory. w szczególności te deszczowe. kiedy siadasz na parapecie z kubkiem gorącego kakao i nie wiesz, czy masz się śmiać czy płakać z tego co cię dzisiaj spotkało.
|
|
 |
udaję , że go nie widzę - bo tak jest łatwiej , podobno.
|
|
 |
żałosne. Przez moment myślałam, że on jest inny.
|
|
|
|