 |
|
Tęskniła. Tęskniła za nim nieustannie. Oprócz pragnienia odczuwała tylko to jedno : tęsknotę. Ani zimna, ani ciepła, ani głodu. Tylko tęsknotę i pragnienie. Potrzebowała tylko wody i samotności. Tylko w samotności mogła zatopić się w tej tęsknocie tak, jak chciała. / J.L. Wiśniewski
|
|
 |
|
BOŻE KOCIACZKI, WŁAŚNIE STUKNĘŁA MILIONOWA LICZBA WIZYT. DZIĘKUJĘ WAM PRZEOGROMNIE, ZA KAŻDE MIŁE SŁOWO, ZA TO ŻE BYLIŚCIE, JESTEŚCIE I MAM NADZIEJĘ, ŻE JUŻ ZAWSZE BĘDZIECIE. LOWELOWE! < 3
|
|
 |
|
Co jest w nim takiego szczególnego? Szczególnego w nim? Jak to co?! Wszystko jest w nim szczególne! Już pierwsze godziny jego obecności w moim życiu były szczególne. /J.L. Wiśniewski
|
|
 |
|
a może tak raz na jakiś czas, pomyśl o kimś innym niż o sobie ?
|
|
 |
|
chciałabym cofnąc czas. dlatego, żeby nigdy Cię nie poznac.
|
|
 |
|
od dziś będę taką zosią-samosią, nie potrzebuje go do niczego.
|
|
 |
|
on. jedyne wyjaśnienie na wszystko.
|
|
 |
|
aha i po tym wszystkim co mi zrobiłeś, po tych wszystkich krzywdach jakie mi wyrządziłeś mam obwiesić Ci się na szyi, pocałować, zapomnieć i zostać już na zawsze? tak sobie to wyobrażasz?
|
|
 |
|
położył tylko dłoń na moim ramieniu i spojrzał na mnie z uśmiechem, kiedyś dla mnie to by znaczyło wiele dzisiaj tylko koleżeńskie powitanie.
|
|
 |
|
wiesz jak to jest wstać rano z łóżka i nie widzieć sensu życia? łzy ciekną Ci po policzkach z samego rana a Ty siedzisz bezczynnie i patrzysz w okno bo nic nie możesz zrobić, znasz to uczucie? później na chwilę pojawia Ci się uśmiech taka zmyła dla znajomych, a na sam wieczór całkiem padasz i nie ogarniasz ani jednej rzeczy, też wspomnienia wracają i Cię duszą? jeśli tak, witaj w świecie nie radzących sobie nastolatek.
|
|
 |
|
zrozum, że nie potrafię z Tobą przybywać w jednym miejscu, nie potrafię rozmawiać z Tobą normalnie na każdy temat, nie umiem popatrzeć Ci się w oczy, nie umiem na Ciebie w ogóle spojrzeć tak jak kiedyś.. tak jak wtedy, kiedy między nami było dobrze, kiedy miałam choć odrobinę nadziei. dzisiaj już nic nie jest tak jak kiedyś. Ty masz ją, ja mam paczkę fajek. nasze drogi się rozeszły, Tobie się trafiła szczęśliwa droga, mi nie za dobra.
|
|
|
|