 |
Daj papierosa, nie marudź. Usiądę ci na kolanach, policzę pieprzyki na twarzy i szyi. To nic, że znam ich liczbę tak doskonale.
|
|
 |
- Co robiłeś zanim mnie poznałeś?
- Czekałem na Ciebie.
|
|
 |
mogę odejść od swoich bliskich, zaakceptować koniec istnienia, mogę pożegnać się z życiem, ale nigdy nie pożegnam się z muzyką.
|
|
 |
bo moja miłość, to nie hejnał z Wieży Mariackiej i nie muszę o niej trąbić na cztery strony świata.
|
|
 |
Nie, nie jestem wrażliwa. Czasami po prostu nie mam siły być arogancka.
|
|
|
|