 |
Tak łatwo tu zwariować, minąć się z prawdą.Ten nonsens mnie zbudował, ja próbuję się ogarnąć...
|
|
 |
Świat to wielki znak zapytania...
Ja nie chcę odpowiedzi, wolę się czasem zastanawiać.
|
|
 |
Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rób, co Ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mógł potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz...
|
|
 |
na prawdę myślisz, że pokonasz nieodwzajemnioną miłość.? miłość możesz zatuszować, choć i tak na dłuższą metę to nie będzie działać. prawdziwa miłość będzie trwała tak długo, aż w końcu zmieni się w nienawiść. nienawiść tak ogromną, że w tej chwili nie jesteś w stanie sobie jej wyobrazić. tak wielką siłę ma nieodwzajemniona miłość..
|
|
 |
I staram się zapomnieć
Nawet najgorszych wspomnień.
Wszystko zawsze noszę w sobie
To nie milczenie owiec,
To jest milczenie ludzkie.
też czasem czuję pustkę.
|
|
 |
Czas jednak nie zna się wcale na bliznach.
I niejedna osoba na tym nie korzysta.
Mam w sobie wiele siły, jednak czegoś mi brakuje.
Może brak mi słów, by wyrazić to, co czuje.
|
|
 |
Gdyby ode mnie zależało cały świat by w pizdu runął. !
|
|
 |
Pij , pij , pij , pij aż do dna..
Niech Ci w bani gra , auć , sialalala. !
Mam dwie lewe nogi i ten stan błogi , nic nie trzyma się podłogi.. xD
|
|
 |
Chcę przewinąć życie, jak najtańszy film.
Cofnąć się wstecz by uniknąć tylu chwil.
Jest wiele rzeczy, których nadal nie rozumiem.
Nikt nie uczył mnie uczuć, więc dlatego ich nie umiem.Wolę nie mieć już nic, bo umiem sobie radzić.
Lecz jestem świadoma, że łatwo jest mnie zranić.
Dziś już nie cierpię, lecz robiłam to jak dama.
Zawsze z pełnym wdziękiem, nawet nie śpiąc do rana.
Zrozumiałam wiele i przeżyłam gorzką przystań.
Wtedy serce wciąż szeptało coraz ciszej ‘przestań’.
Może to wszystko było wielkim błędem.
Teraz chcę zapomnieć, dziś mam tego konsekwencje.
Podniosłam się po klęsce, choć cierpiałam jak Werter.
Uwierz, patrząc na siebie, teraz wiem czego chcę...
|
|
 |
Powiedz,ile razy próbowałeś i kończyłeś na niczym, doszukiwałeś się przyczyn w działaniach innych, jak wiele zbudowałeś dróg, by zawracać i jak wiele upłynęło dni i przeminęło snów o tych czasach.?
|
|
 |
Jestem wolna i rozpierdala mnie duma.
Tamten rozdział mego życia już dawno umarł.
To jest mój spokój moja życiowa energia.
Mój świat moje życie to ogromna bakteria.
Patrząc na swoje życie wiem że jest lepiej.
Przejść przez trudne chwile tak to najlepiej.
Pracuje nad spokojem ducha to uwielbiam.
Częstotliwość moich myśli teraz mnie pogłębia.
Spokój ducha optymizm to silna komercja.
Koncentracja moich myśli cała kwintesencja.
Staram się w tym całym życia bałaganie posprzątać.
Poukładać sobie tak żeby się nie zaplątać...
|
|
 |
A za oknem - jak na złość: deszcz, wiatr i szaruga. Tęsknię...
|
|
|
|