 |
Cichy powiew Twoich rzęs, delikatny zapach ciepłych ramion, wymiana telepatyczna myśli i ten blask w Twoich tęczówkach.
|
|
 |
Wolę być znienawidzona za to jaka jestem, niż lubiana taką jaką stworzą mnie inni.
|
|
 |
Ona coraz bardziej lubi samotność, nieprzespane noce i poduszkę mokrą od łez. Perfekcyjnie potrafi udawać obojętność.
|
|
 |
I kiedy zdobyłam się na to, by powiedzieć Ci "Żegnaj", Ty wyszeptałeś "Do zobaczenia".
|
|
 |
Pamiętasz smak pierwszej kawy i alkoholu? Było ohydne i gorzkie. Ale mimo wszystko brnąłeś w to dalej, bo dodawało energii i zawracało w głowie. Tak samo jest z pierwszą miłością. Musi być napełniona goryczą, co nie znaczy, że trzeba ją znienawidzić.
|
|
 |
Gdzie się podziała ta Twoja iskierka w oku, która się zawsze pojawiała, gdy mnie tylko zobaczyłeś?
|
|
 |
A w oczach miał takie coś, czego nie da określić się słowem. Coś, co znaczyło dla Niej więcej niż ciepła gwieździsta noc i słoik nutelli na własność.
|
|
 |
Miłość to rozmowa ciszą. Ciepło dłoni, gdy usta milczą, bo kochać to być w każdej chwili radości i nieszczęściu, zawsze blisko siebie.
|
|
 |
Kiedyś w Twoim życiu pojawi się ktoś, dzięki komu zrozumiesz dlaczego z nikim innym Ci nie wychodziło.
|
|
 |
Każdy ważniejszy ruch w moim życiu planuję biorąc pod uwagę Ciebie. Wszystko co robię, analizuję pod względem Ciebie. Jesteś więc obecny w moim życiu mimo woli, chociaż fizycznie, wcale w nim nie uczestniczysz..
|
|
 |
Codziennie rano ubieram ją na nowo. Jem w niej śniadanie, potem obiad i kolację. Biorę prysznic, kładę się spać. Każdą czynność wykonuję z nią - myślą o Tobie.
|
|
 |
Przypadki nie istnieją. Wszystkie rzeczy, które się zdarzają, zdarzają się w jakimś celu.
|
|
|
|