 |
Czasem jak na Ciebie patrzę to nie wiem czy Cię pierdolnąć, czy przytulić.
|
|
 |
Uważaj na słowa, bo można nimi zranić bardziej niż jakimkolwiek uderzeniem.
|
|
 |
Bo lepiej pokazać wszystkim, że cała ta sytuacja mnie bawi, niż totalnie rozpierdala.
|
|
 |
Może nie wierzysz, ale gdy ona cię zrani przyjdziesz właśnie do mnie.
|
|
 |
Pytasz się dlaczego młodzież słucha rapu ? Bo rap mówi o ich problemach.
|
|
 |
- Chcesz zobaczyć magiczną sztuczkę ?
- Tak kochanie. *_*
- Pffu. Jesteś singlem !
|
|
 |
Znaliśmy się dość długo, i wiesz co? Nie żałuję. Nie żałuję żadnych z Tobą wspólnie spędzonych chwil. Miło wspomina się Ciebie i twój uśmiech. Twoją sylwetką zmierzającą w moją stronę. Każdy pocałunek na przywitanie. Każde słodkie słówka z Twoich ust. Te dni które spędzaliśmy razem, śmiejąc się do płaczu próbując potem się ogarnąć. Pamiętam każde nasze wymieniające się spojrzenie, każdą rozmowę, każde milczenie. Nie pamiętasz tego? Bitwy na poduszki do późna, a w trakcie twoja mama nas uspokajała. Po czym siadaliśmy przed telewizorem wszamując czekoladę, do tego pijąc gorące cappuccino. Nie pamiętasz nic? Może po prostu nie chcesz pamiętać? Co się stało, że Cię nie ma. Mówisz,że nie chcesz znać, chcesz zapomnieć, bo wszystko runęło. Ale jeśli odeszłabym, już na zawsze? Do innego świata? Co byś zrobił? Zapomnisz o mnie, tak po prostu? Odwiedzisz mnie chociaż? Obiecaj mi, że nigdy nie zapomnisz o moim istnieniu. W końcu jeszcze nie dawno mówiłeś, że kochasz...
|
|
 |
Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycieżcami.
|
|
 |
Nawet jeśli te dwa miejsca są odległe od siebie, zawsze łączy je jakaś droga, my możemy ją przebyć.
|
|
 |
Nie potrzebuję jakiegoś wielkiego romansu, niczym z pieprzonego ekranu. wystarczy mi jedynie obecność, te silne ramiona, w których streszcza się wszystko inne. świadomość, że obok Ciebie już zawsze znajdzie się miejsce tylko dla mnie, i że pomimo codziennych upadków, to co jest, nigdy nie stanie się kolejnym z marnych wspomnieniem, bo wiesz, może to dziwne, ale mając Cię przy sobie, oddycha się jakby znacznie łatwiej.
|
|
 |
lubię kolor szary - nie dlatego, że zawsze nosiłeś takie bluzy, tylko dlatego, że zawsze chciałam mieć takie oczy. lubię kolor zielony - nie dlatego, że taki miałeś fullcap, tylko dlatego, że kocham trawę wiosną i latem. lubię kolor fioletowy - nie dlatego, że też go lubiłeś, tylko dlatego, że takiego koloru mam ściany w pokoju. lubię kolor żółty - nie dlatego, że taką miałeś pościel, tylko dlatego, że lubię słońce. widzisz, mój świat nabrał już barw, i nie potrzebuję Twojej osoby do tego, by go pokolorować.
|
|
 |
wykrzycz mi całą złość. krzycz na pół mieszkania. wal pięścią w ścianę. wyrzuć każdą pretensję. rozrywaj gardło kolejnymi przekleństwami - ale nie milcz. milczenie to najgorsze co możesz mi dać.
|
|
|
|