 |
|
Przez różowe okulary widzieć rzeczywistość tak, aby przyszłość nie była blizną.
|
|
 |
|
Ktoś przychodzi, ktoś odchodzi, ktoś odbiera, a ktoś daje. Ktoś już nie chce być przyszłością, a ktoś inny nią się staje.
|
|
 |
|
Jak na razie nasze chwile mają gorzki smak bo zepsuliśmy wiele ważnych spraw. Jak to naprawić chyba sami wiemy, bo tamte chwile nie mają żadnej ceny.
|
|
 |
|
Nie ma co wyciągać starych brudów. Dziś już praktycznie się nie znamy. I mimo tego, że wiemy kim jesteśmy, udajemy, że się nie dostrzegamy...
|
|
 |
|
jestem przeciwieństwem Boga dzielonym przez siedem, on w tydzień stworzył Twój świat - ja rozjebuję go w jeden
|
|
 |
|
może nie mam odwagi powiedzieć wam tego wprost może nie jesteście jeszcze gotowi na taki cios.
|
|
 |
|
nie możesz zrobić nic, chociaż dajesz z siebie tyle gdy na sile próbujesz rozwiązywać problemy czyjeś
|
|
 |
|
26 grudnia, był 2000 rok i dlatego nienawidzę drugiego dnia Świąt.
|
|
 |
|
Teraz się zastanawiam, czemu na mnie trafiło? I przeżyłem to wszystko, co się Tobie nie śniło
|
|
 |
|
Czemu dane mi było stanąć w środku tragedii? Nie słuchałem, gdy ziomek mówił: "tylko nie przegnij"
|
|
 |
|
Tak fatalnie się stało, że poszedłem tamtędy . Czemu ciągle potykam się o te same błędy?
|
|
 |
|
Czemu znowu samotnie muszę iść przez to życie? Czemu jedna przegrana przekreśla tysiąc zwycięstw?
|
|
|
|