  |
` tak sobie myślę, że jak ma wyjść to tylko z Tobą. Nie zadawaj więcej głupich pytań czy jestem pewna tego co robię. Pierwszy raz w życiu mam wrażenie, że muszę postawić wszystko na jedną kartę. Chcę tego, wierzę że warto. / abstractiions.
|
|
  |
` rodzice mówili, że masz na mnie dobry wpływ. Podczas kiedy moi rówieśnicy pierwszy raz próbowali alkoholu, ja wolałam zatopić swoje usta w Twoim pocałunku. Palili pierwsze szlugi na klatkach, a ja w tym czasie siedziałam z Tobą na ławce w parku i wdychałam świeże powietrze do płuc. Wciągali kilogramami białe kreski na imprezach, a ja w tym czasie byłam z Tobą na romantycznej kolacji i jedyne co miało wpływ na moje samopoczucie to Twój uśmiech i zapach tych jedynych w całym mieście perfum. Inne dziewczyny szukały miłości po różnych chłopakach, a ja miałam Ciebie i wiedziałam, że to Ty jesteś tym właściwym. Nie chodziłam późnymi wieczorami sama, bo zawsze odprowadzałeś mnie pod sam dom, a później prosiłeś abym już nigdzie nie wychodziła bo się przeziębie lub ktoś mnie porwie. Zawsze wyzywałeś mnie kiedy postąpiłam nierozsądnie i przytulając, powtarzałeś że jestem strasznie nieodpowiedzialna. Kochaliśmy się. Do dziś na prawdę nie wiem co nas rozłączyło. / abstractiions.
|
|
  |
` czasami wspomnienia bardzo bolą. Przeważnie częściej niż czasami. / abstractiions.
|
|
  |
` jeśli któregoś dnia pomyślisz o powrocie do mnie to dla Twojego własnego dobra, usuń tą myśl ze swojego umysłu. Ja tylko czekam na okazję by zranić Cię dokładnie tak bardzo, jak Ty mnie a kiedy wracają do mnie niektóre złe wspomnienia to nawet bardziej. Chociaż pewnie to nawet niemożliwe/ abstractiions.
|
|
 |
Twoje oczy trochę smutne chyba patrzą prosto w moje i
nic nie mówisz znów, ja milczę też, ale oboje
mówimy "chyba chcę, lecz wybacz, wiesz, trochę się boję"
|
|
  |
` musisz być tak doskonały, że na Twój wzór będę pragnęła wychować naszego wspólnego syna, kochanie. / abstractiions.
|
|
  |
` mam dwa serca. Drugie bije tylko dla rapu.
|
|
  |
` pokochaj mnie tak jak ja Ciebie, a daję Ci stuprocentową gwarancję, że będziemy razem do końca wspólnych dni. / abstractiions.
|
|
  |
` są w życiu wybory niemożliwe do wybrania. / abstractiions.
|
|
  |
` tak na prawdę to nigdy nie byłam w związku w którym byłabym szczęśliwa. Przez trzy lata kochałam jednego faceta i nie mogąc z nim być, dobierałam sobie zastępczych żeby tylko o nim zapomnieć. Jakkolwiek to brzmi, tak właśnie było. Teraz chyba o nim zapominam i chyba chciałabym spróbować tej szczerej, prawdziwej i wzajemnej miłości. / abstractiions.
|
|
  |
` a jeśli jeszcze kiedyś za mną zatęsknisz? Jeśli stanę przed Tobą w śnie, a Ty na drugi dzień pojawisz się przede mną i poprosisz o kolejną szansę? Wciąż buduję w sobie siłę, aby nie wrócić do Ciebie gdybyś jednak tak nagle tego zapragnął. / abstractiions.
|
|
  |
` najlepsze w tym wszystkim jest to, że w końcu po trzech latach męczarni to ja go zostawiłam. W pewnej chwili zdałam sobie sprawę, że nie można tego dalej ciągnąć. Czułam, że mu przeszkadzam, że ograniczam jego działania które ograniczały się tylko do jarania. Dałam radę, odeszłam. I chociaż przygotowywałam się na ten krok dość długo, on mi pomagał każdym kłamstwem, spalonym blantem, złym słowem. Od dłuższego czasu wiedziałam, że tak musi się to zakończyć chociaż do dziś to bardzo boli. / abstractiions.
|
|
|
|