 |
Czasem mam wrażenie, że jestem w związku z dziesięciolatkiem.
|
|
 |
Najgorszą chwilą piątkowego wieczoru jest moment, w którym zdajesz sobie sprawę, że jest poniedziałek.
|
|
 |
że już nie chcesz innej. że tylko ja. że tylko ja dla Ciebie liczę się.
|
|
 |
Żyjemy w zabawnych czasach. Technologia stworzyła nam złudzenie spędzania czasu razem "na odległość" i ludziom to pasuje. Piszą te miliony namiętnych SMSów, wiadomości i maili. Wyznają sobie w nich różne rzeczy, zapewniają o nich. Rozmowy są powolne i przemyślane... czasem są "mokre", ale nigdy tak naprawdę odważne.
Na przykład kiedy ostatnio jedyne co miałaś ochotę napisać było: "Jebać to. Przyjedź"?
Napisałaś?
|
|
 |
Ostatecznie lepiej, jeśli mężczyzna dłubie przy samochodzie niż przy innych kobietach.
|
|
 |
mężczyzna jest zazdrosny o swoją kobietę,
gdy zdaje sobie sprawę, że ktoś inny mógłby traktować ją lepiej.
|
|
 |
ale pomyśle, gdyby nie ta odległość miedzy nami.. pieprzylibyśmy sie teraz na jakies podłodze.
|
|
 |
Ludzie, którzy obiecywali, że będą zawsze, odchodzą z pierwszym lepszym podmuchem wiatru. Świat miał być taki piękny, mówili. Miało być tak zajebiście, bo razem, obiecywali, a i tak gówno z tego wyszło, jak zawsze, z resztą.
|
|
 |
Człowieczeństwo wymiera, wiecie? Coraz częściej się o tym przekonuje, a najgorsze jest to, że tak wiele razy doświadczyłam tego na własnej skórze, że zwyczajnie już mnie to nie dziwi. Czasem zastanawiam się co się stało z ludźmi z krwi, kości i uczuć, że zamienili się na puste maszynki do przeliczania banknotów, a serca w kostkarkę do lodu, która masowo wypluwa lód, mrożąc pozostałe resztki człowieczeństwa oraz jego zalążki. I boję się, bo ja wciąż mam uczucia, które na każdym kroku zostają nadszarpnięte, boję się przyszłości, mojej przyszłości bez człowieka./incalculable/
|
|
 |
moje życie ma twoje imię.
|
|
 |
Mnie na niczym nie zależy, wiesz. Na niczym. Oprócz ciebie. Muszę cię widzieć. Muszę patrzeć na ciebie. Muszę słyszeć twój głos. Muszę i nic mnie więcej nie obchodzi. Nigdzie.
|
|
|
|