 |
|
chodź, przytul, przyróć mi uśmiech. pobawmy się w radosne życie .
|
|
 |
|
spodziewaj się niespodziewanego.
|
|
|
|
Chce poznawać Cię codzień od nowa z góry na dół
Jesteśmy jak planety nic nie zakłóci układu
Tylko Ty się liczysz nie obchodzi mnie reszta
|
|
|
|
z biegiem czasu na te same rzeczy patrzymy już inaczej.
|
|
 |
|
nie wytykam ci błędów, popełniam je sama. nie przedstawiam swojej pięknej osoby, nie jestem śliczna. nie narzekam na Ciebie, nie poznaliśmy się jeszcze. nie piszę głupot, głupot nikt nie czyta. nie kocham już, szkoda czasu. nie słucham cię, hałas szkodzi zdrowiu. ja i mój świat, nie zawsze taki jak chcesz.
|
|
|
|
Podaj mi swoją dłoń, ja złapię ją, by nic nie sciągneło Cię w dół ...
|
|
|
|
przed śmiercią muszę zaliczyć koncert Linkin Parka, nauczyć się grać na gitarze, wrzucić na yt ich cover, zagrać kawałek z eris is my homegirl, nawinąć coś z Chadą, zatańczyć z Tatumem, wystąpić w pamiętnikach z wakacji, zapuścić włosy za tyłek, pocałować Pattinsona, oklepać mordę Paulinie Sykut, wygrać you can dance i must be the music, spędzić tydzień w hotelu 52 i ... nie dla Ciebie nie będę mieć czasu
|
|
|
|
może za dużo poświęciłam. za dużo naoglądałam się amerykańskich seriali i przegięłam z limitem myślenia o tobie, ale podobało mi się. nie żałuję, mimo tego że pod oczami lądują worki, a moje usta wyglądają jak pogryzione poduszki przez mojego psa
|
|
|
|
pozwolę Ci odejść. pozwolę. ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz,
że nic nie znaczę. wykrzycz, że nawet to kiedy wtulałam się w Twój
dwudniowy zarost było nieporozumieniem.
pozwolę Ci odejść. pozwolę, jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem.
że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę,
tym samym odbierając mi szansę na szczęście.
|
|
|
|
Już wiem dlaczego nie możemy być razem
te kłótnie, awantury są naszym zakazem
tyle mam do powiedzenia, to nasze rozstanie
łza płynie po policzku i nie przestanie.
|
|
|
|
Zaciągam się papierosowym dymem niemal czując jak rozsadza me płuca . Zabawne .Ciebie nie wdychałam, a mimo to, rozsadziłeś me serce .
|
|
|
|
znów byłam małą dziewczynką, która w obawie przed światem
nakrywała się kołdrą po same myśli.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
