 |
Dużo w życiu się zdarzyło, wiele było moją winą
Staram się naprawić powoli to wszystko
|
|
 |
Jeśli będę bogaty to napewno ty tak samo
Mówiłem że się zmienię, ale ciągle jest tak samo
|
|
 |
Łzy, stres, problemy, wiesz, że chciałem inaczej
Nie chce być powodem dla którego znowu płaczesz.
|
|
 |
krótki morał tej histori ze szmaty nie zrobisz damy
|
|
 |
NA ZAWSZE- jesteś bliska memu sercu
OD ZAWSZE- pamiętaj jesteś w nim na pierwszym miejscu
|
|
 |
Przyszli na skargę, jedynie co sie śmiałem
Ciebie to bolało ja zabawe w tym widziałem
|
|
 |
Trudno gorzkie chwile przeżyć, czasem mam ochotę nie żyć
|
|
 |
Ziomuś zobacz idę do przodu i pamiętam
Zawsze od nas do was była wyciągnięta ręka, elo
|
|
 |
Pomogę ziomek jeśli tylko będę mógł
Jeśli będę umiał a nie czekał tu na cud
|
|
 |
Muszę sam mieć silny chwyt, twardy grunt
Czuć że sam się nie spierdolę zaraz z tobą w dół
|
|
 |
Więc spokojnie, pomogę ci dzisiaj, ziomek pojmiesz
Wczoraj sam bym tutaj wisiał i zobaczyłem nad sobą dłonie
krzyczące mi - w tym bagnie nie utoniesz
|
|
 |
Tu gitara gra, tętno w normie
W sercu parararara, umysł w formie
|
|
|
|