 |
bańka prysła, ktoś odpuścił. / eldo
|
|
 |
.. i pójdę pić z nią wino, siedzieć nocą na huśtawce. / eldo
|
|
 |
oni szepczą jej czule, ale to ja z nią tańczę,
w końcu to zrozumie, że to z nich ja o nią walczę. / eldo
|
|
 |
głaszcze mnie jej anioł, ale chętnie bym ją kopnął,
bo daje mi bezsenność i zabiera mi roztropność. / eldo
|
|
 |
Potem to zapić by choć trochę było słodko, nie chcę Cię martwić choć życie też mnie zawiodło.
|
|
 |
Przyznam, że cię zdradzałem, lecz oszczędzę detali.Gdybym wyznał ci, z kim, świat by ci się zawalił, kurwa miało być pięknie, ale plan nie wypalił. Było źle, z czasem byśmy się pozabijali.
|
|
 |
coś Ci powiem sam gubiłem często drogę lecz za każdym razem powracałem i tego życzę Tobie.
|
|
 |
mialas byc tu ze mna, a to kurwa szkoda!
|
|
 |
'To kuszące, ale obawiam się, że nie możemy sobie pozwolić na tak osobisty kontakt'
|
|
|
|