 |
|
Skończyła się naiwność z mojej strony, więc proszę, skończ pierdolić te farmazony!
|
|
|
|
Jak Ci się układa? mam nadzieje że jest git i, że w przeciwieństwie do mnie jakoś w nocy śpisz...
|
|
|
|
Tamte wspomnienia spalam jak feniks, tyle czasu minęło, każdy z nas się zmienił!
|
|
|
|
Chciałabym być czasami człowiekiem 'bez uczuć'. Przechodzić obok, robić coś bez poczucia, że kogoś świadomie czy bez świadomie mogę zranić. Nie odczuwać tych złych emocji, ciężkiego sumienia, odrzucenia. Po prostu oddychać, jeść i tak po prostu sobie żyć.
|
|
|
|
Już nawet nie wiem co mam mówić, brak mi słów, Ty bierzesz łyk piwa, chcesz bym je spijała z Twoich ust.
|
|
|
|
coś jest a później tego nie ma...
|
|
|
|
- I obiecaj, że będziesz żyła tak jak wcześniej, zanim mnie kochałaś. - Nie mogę tego obiecać. Nie pamiętam jak się żyło bez Ciebie.
|
|
|
|
Czasami się zastanawiam o czym myślisz, gdy na mnie patrzysz? Co czujesz pod palcami, kiedy mnie dotykasz? Jakie tajemnice chowa cień Twoich rzęs? Czy są takie ścieżki Twoich myśli, na których nigdy nie byłam? Myślę o tym czasami... często, coraz częściej, odkąd odczuwam zazdrość o każdy Twój uśmiech nie przeznaczony dla mnie.
|
|
|
|
I nawet jeśli obrażam się na Niego tysiąc pięćset razy na minutę to wiedz, że nie zamienię go na nikogo innego w świecie.
|
|
|
|
Czy naprawdę zdarza się, że otrzymujemy prawdziwą drugą szansę?
Jeszcze jedną, dodatkową szansę dogrywki, kilka metrów więcej, abyśmy mogli wyhamować, zanim uderzymy w mur i wszystko zaprzepaścimy?
|
|
|
|
Tak często używamy słów 'to moje życie', a pozwalamy, by było one zależne on jednej osoby. Prawie zawsze nieodpowiedniej.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
