 |
A gdy na koniec powiedział: "no to narazie",
odniosłam wrażenie podobne do tego, które mam oglądając zdjęcia z dzieciństwa
-...że coś było i już nigdy nie wróci.
|
|
 |
Jeszcze niedawno łączył nas każdy oddech, każde uderzenie serca o klatkę piersiową.
Dziś łączy nas wyraz „nic”, słowo „było” i Twoje bezuczuciowe „ nara”.
|
|
 |
Pisać jego imię na kartce i ozdabiać je gwiazdkami, dopóki nie skończy się tusz w długopisie.
|
|
 |
masz, tutaj rachunek.
- jaki rachunek do cholery?!
- jak to jaki? ten za, 398 nieprzespanych nocy,
879 zużytych chusteczek, 6 litrów wypitego wina, 297 wypalonych papierosów,
12 zjedzonych tabliczek czekolady i 8 litrów pochłoniętych lodów.
+ 22% vat, za opuchnięte oczy i rozmazany tusz.
|
|
 |
Wiesz?
Ona Cię kochała.
Byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie.
Jej chłopczykiem bez wad, za którego oddałaby życie.
Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem.
Który korzystając z pierwszej lepszej okazji poszedł do innej,
nie zastanawiając się nad tym, co ona będzie czuła, że ból wyżre wnętrze jej serca.
A ona, ona myślała, że to wszystko przez nią.
|
|
 |
-proszę powiedz mi tylko jedno przed tym jak odejdę... czy miłość istnieje?
-jesteśmy tego najlepszym przykładem
|
|
 |
Jak na razie w życiu dorobiłam się tylko problemów.
|
|
 |
on dał jej 6 róż.. jedna z nich była sztuczna.. powiedział, że kiedy ostatnia róża zwiędnie - przestanie ją kochać
|
|
 |
*Dzieliło ich wszystko. Pochodzenie, poglądy, miejsce zamieszkania. Łączyło ich to, co najważniejsze - miłość.
|
|
 |
z bagażem pełnym snów, po wszystko i po nic, wyruszam dziś donikąd .
|
|
 |
Niedojrzała miłość mówi: kocham cię, ponieważ cię potrzebuję. Dojrzała mówi: potrzebuję cię, ponieważ cię kocham.
|
|
 |
-hmm.. w której ręce?
-ale co?
-Twoje życie.
-W takim razie w obu.
-Dlaczego?
-Bo moje życie jest w Twoich rękach
|
|
|
|