głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika plackimarchewkowe

 spójrz. czy to nie twoja gwiazda ?    nie. moje własne słońce siedzi koło mnie.

siedemnastolatka dodano: 19 października 2010

-spójrz. czy to nie twoja gwiazda ? - nie. moje własne słońce siedzi koło mnie.

To nie jest tak  że mam Cię gdzieś. Ja po prostu udaję mocniejszą niż jestem  udaję  że nie zwracam na Ciebie uwagi  próbuję Cię nie zauważać  ignoruję Twój wzrok  staram się o Tobie nie myśleć  nie wiążę z Tobą żadnych nadziei  Twoje 'cześć' zlewam jak nigdy dotąd  a w głębi serca nie mogę bez Ciebie żyć  bo Cię kocham!

siedemnastolatka dodano: 19 października 2010

To nie jest tak, że mam Cię gdzieś. Ja po prostu udaję mocniejszą niż jestem, udaję, że nie zwracam na Ciebie uwagi, próbuję Cię nie zauważać, ignoruję Twój wzrok, staram się o Tobie nie myśleć, nie wiążę z Tobą żadnych nadziei, Twoje 'cześć' zlewam jak nigdy dotąd, a w głębi serca nie mogę bez Ciebie żyć, bo Cię kocham!

  caly czas myslalam o Tobie !   ze nie jestem Ciebie warta .. !    ale jestes !   wiem   ale Ty nie jestes mnie ..

siedemnastolatka dodano: 19 października 2010

- caly czas myslalam o Tobie ! , ze nie jestem Ciebie warta .. ! - ale jestes ! -wiem , ale Ty nie jestes mnie ..

  Dlaczego ja muszę tak cierpieć...?    Cierpisz na własną prośbę. Stworzyłaś w swojej głowie wyidealizowany wizerunek chłopaka  który nigdy nie istniał. Gdybyś postrzegała go takim  jakim jest naprawdę od początku wiedziałabyś  że jest skończonym idiotą i nie warto sobie zawracać nim głowy. Teraz byś nie cierpiała.

siedemnastolatka dodano: 19 października 2010

- Dlaczego ja muszę tak cierpieć...? - Cierpisz na własną prośbę. Stworzyłaś w swojej głowie wyidealizowany wizerunek chłopaka, który nigdy nie istniał. Gdybyś postrzegała go takim, jakim jest naprawdę,od początku wiedziałabyś, że jest skończonym idiotą i nie warto sobie zawracać nim głowy. Teraz byś nie cierpiała.

  wiesz leżąc wczoraj w łóżku nie mogłam zasnąć..    i co?    i tak sobie zaczelam myslec.. zawsze mi sie zbiera w nocy kiedy chce spokojnie spać.    a o czym tak myslalas?    ze zawsze wszystko sie rozjebie przez TRZECIA osobe.. ze zawsze jest pieknie i cudownie do momentu w ktorym nie pojawi sie NOWA kolezanka.. wtedy bańka mydlana pęka i wszystko sie psuje..

siedemnastolatka dodano: 19 października 2010

- wiesz leżąc wczoraj w łóżku nie mogłam zasnąć.. - i co? - i tak sobie zaczelam myslec.. zawsze mi sie zbiera w nocy kiedy chce spokojnie spać. - a o czym tak myslalas? - ze zawsze wszystko sie rozjebie przez TRZECIA osobe.. ze zawsze jest pieknie i cudownie do momentu w ktorym nie pojawi sie NOWA kolezanka.. wtedy bańka mydlana pęka i wszystko sie psuje..

 Jesteś szczęśliwa?  Bardzo...  A gdzie ten entuzjazm?  Zabrakło...

siedemnastolatka dodano: 19 października 2010

-Jesteś szczęśliwa? -Bardzo... -A gdzie ten entuzjazm? -Zabrakło...

Pisze się o szczęśliwej i nieszczęśliwej miłości dwóch osób.  Ta miłość jest naprawdę szczęśliwa.  Jenak pojawiła się trzecia osoba równie godna tej miłości.  Co teraz?  Serce tu nic nie pomoże.

siedemnastolatka dodano: 18 października 2010

Pisze się o szczęśliwej i nieszczęśliwej miłości dwóch osób. Ta miłość jest naprawdę szczęśliwa. Jenak pojawiła się trzecia osoba równie godna tej miłości. Co teraz? Serce tu nic nie pomoże.

''  mam do Ciebie prośbę.   rzekł.    jaką?    obiecaj  że ją spełnisz.    no jaką  nie wiem  czy ją spełnię?    naprawdę mi na niej zależy. obiecaj mi.. ciągnął.    mówisz ?    obiecaj mi  że już nigdy nie będziesz smutna tak jak teraz  to mi wystarczy i wtedy ja też będę szczęśliwy.   powiedział jednym tchem.''

siedemnastolatka dodano: 18 października 2010

''- mam do Ciebie prośbę. - rzekł. - jaką? - obiecaj, że ją spełnisz. - no jaką, nie wiem, czy ją spełnię? - naprawdę mi na niej zależy. obiecaj mi..-ciągnął. - mówisz ? - obiecaj mi, że już nigdy nie będziesz smutna tak jak teraz, to mi wystarczy i wtedy ja też będę szczęśliwy. - powiedział jednym tchem.''

Każdego wieczoru od paru tygodni siadała na parapecie  uchylała okno  odpalała papierosa i patrzyła się w ciemną przestrzeń za oknem. o czym myślała? myślała o tym jakie życie jest nie sprawiedliwe

siedemnastolatka dodano: 18 października 2010

Każdego wieczoru od paru tygodni siadała na parapecie, uchylała okno, odpalała papierosa i patrzyła się w ciemną przestrzeń za oknem. o czym myślała? myślała o tym jakie życie jest nie sprawiedliwe

Pewnego dnia zatrzymasz się i powiesz    Cholera! Ta dziewczyna naprawdę mnie kochała.

siedemnastolatka dodano: 18 października 2010

Pewnego dnia zatrzymasz się i powiesz; - Cholera! Ta dziewczyna naprawdę mnie kochała.

Nic do zrobienia  nic do powiedzenia.  Dopóki facet jej marzeń się nie pojawi  poderwie ją i wesprze na swoim ramieniu.

siedemnastolatka dodano: 18 października 2010

Nic do zrobienia, nic do powiedzenia. Dopóki facet jej marzeń się nie pojawi, poderwie ją i wesprze na swoim ramieniu.

Ludzie mówią  że bardzo się zmieniłam. Prawda jest taka  że dorosłam. Przestałam pozwalać ludziom mną dyrygować  nauczyłam się  że nie zawsze można być szczęśliwym  zaakceptowałam rzeczywistość.

siedemnastolatka dodano: 18 października 2010

Ludzie mówią, że bardzo się zmieniłam. Prawda jest taka, że dorosłam. Przestałam pozwalać ludziom mną dyrygować, nauczyłam się, że nie zawsze można być szczęśliwym, zaakceptowałam rzeczywistość.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć