 |
nie lubię gdy to robisz. nie lubię, gdy świadomie mnie niszczysz. / maniia
|
|
 |
-no co ty, wódka jest obrzydliwa. - może, przestałam już czuć. jakos łatwiej sie dzieki niej rozbierac przed aparatem
|
|
 |
Nie możesz być naprawdę szczęśliwa, jeżeli czasami nie bywasz nieszczęśliwa.
|
|
 |
Depresja jest wtedy kiedy droga śmierci wydaję się łatwiejsza od tej trudniejszej życia .
|
|
 |
Zdradzę wam jeszcze jeden sekret, tym razem dla waszego dobra. Może wam się wydawać, że przeszłość ma wam coś do powiedzenia. Może wam się wydawać, że powinniście wytężać słuch, by uchwycić jej szepty, odwracać się za siebie, pochylać się nisko, by usłyszeć jej głos niesiony z wydechem ziemi, z umarłych miejsc. Możecie myśleć, że jest w tym jakiś przekaz, coś co można zrozumieć lub nadać temu sens. Ale ja powiem wam prawdę. Wiem, że przeszłość pociągnie was ku ziemi. Będziecie rozszyfrowywać dziwne kody, próbując złożyć w całość to, co się rozpadło. To zupełnie bezcelowe. Przeszłość jest wyłącznie ciężarem, kula u nogi, kamieniem u szyi. Posłuchajcie więc mojej rady: jeśli usłyszycie, jak przeszłość do was przemawia, poczujecie, jak ciągnie was do tyłu to jedyne co możecie zrobić w tej sytuacji to wziąć nogi za pas.
|
|
 |
Może właśnie tylko dlatego wychodzę na ulicę, żeby moja niechęć do świata nie straciła na aktualności.
|
|
 |
Nie jestem tą, która powinna tu być!
|
|
 |
Fakt, że jeszcze żyje jest tylko wynikiem błędnych obliczeń Boga.
|
|
 |
Nie pojmuję, jak można nie palić; kto nie pali, dobrowolnie pozbawia się, że tak powiem, najlepszej cząstki życia, w każdym razie wielkiej przyjemności! Budząc się już się cieszę, że w ciągu dnia będę mógł palić, a przy jedzeniu znów się na to cieszę, a nawet mogę powiedzieć, oczywiście z pewną przesadą - że jem tylko po to, aby później zapalić.
|
|
 |
No stary nie obiecuj że w końcu odejdziesz, tylko wypierdalaj najlepiej w podskokach z mojego życia.
|
|
 |
A teraz witam w zaczarowanym świecie SamotnejCiszy gdzie mając chłopaka jest się zakochanym w dziewczynie.
|
|
 |
Kiedyś było prościej. Była woda zamiast wódki. Paluszki zamiast papierosów. Były zabawy w rodzinę, w sklep, czy restaurację. Każdy mógł zostać lekarzem albo dyrektorem jakiejś firmy. Byliśmy perfekcyjnymi piosenkarzami. Porozumiewaliśmy się bez komórek i internetu. A berek był jedną z ulubionych zabaw. Dawniej świat wydawał się być łatwiejszy. Bez bólu pękającego serca, tęsknoty i nadziei na lepsze jutro.
|
|
|
|