głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika plaama

Ze strachu przed Tobą przestałam jeść. Możesz być z siebie dumny  dzięki tobie przy wzroście 165 ważę marne 42 kg.

samotnacisza dodano: 8 maja 2012

Ze strachu przed Tobą przestałam jeść. Możesz być z siebie dumny, dzięki tobie przy wzroście 165 ważę marne 42 kg.

Leżałam na jego łóżku w bieliźnie a on wstrzykiwał mi magiczny biały proszek w żyły. Patrzył w moje niebieskie oczy  które powoli zachodziły mgła. Wiedział  że tracę kontakt z rzeczywistością i teraz może robić ze mną co chce.

samotnacisza dodano: 8 maja 2012

Leżałam na jego łóżku w bieliźnie a on wstrzykiwał mi magiczny biały proszek w żyły. Patrzył w moje niebieskie oczy, które powoli zachodziły mgła. Wiedział, że tracę kontakt z rzeczywistością i teraz może robić ze mną co chce.

zamyślona oczywiście wyobrażeniem o pojawieniu się twojej osoby w moim życiu   szłam po chodniku nawet nie zwróciłam uwagi  kiedy weszłam na pasy. pisk opon  krzyk kierowcy i moje zakłopotanie. duża prędkość ledwo się zatrzymał  auto stało ode mnie jakieś dwa centymetry. każdy wbijał wzrok w moją osobę  spuściłam głowę i poszłam dalej. żałowałam. parę centymetrów dalej i było by po wszystkim.  stawiamnachillout

kszy dodano: 8 maja 2012

zamyślona oczywiście wyobrażeniem o pojawieniu się twojej osoby w moim życiu - szłam po chodniku nawet nie zwróciłam uwagi, kiedy weszłam na pasy. pisk opon, krzyk kierowcy i moje zakłopotanie. duża prędkość ledwo się zatrzymał, auto stało ode mnie jakieś dwa centymetry. każdy wbijał wzrok w moją osobę, spuściłam głowę i poszłam dalej. żałowałam. parę centymetrów dalej i było by po wszystkim. [stawiamnachillout]

świetne.  o teksty kszy dodał komentarz: świetne. ;o do wpisu 8 maja 2012
sama chciałabym wiedzieć. :  teksty kszy dodał komentarz: sama chciałabym wiedzieć. :) do wpisu 8 maja 2012
nie lubię  gdy nie ma go w pobliżu i nie patrzy na mnie. nienawidzę gdy nie interesuje się mną i tym co robię  gdzie jestem. denerwuje mnie  gdy widzę chamstwo w jego oczach. najbardziej jednak jestem wściekła na siebie i na moje zachowanie. bo nie wiem co mam zrobić z tym wszystkim.   kszy

kszy dodano: 7 maja 2012

nie lubię, gdy nie ma go w pobliżu i nie patrzy na mnie. nienawidzę,gdy nie interesuje się mną i tym co robię, gdzie jestem. denerwuje mnie, gdy widzę chamstwo w jego oczach. najbardziej jednak jestem wściekła na siebie i na moje zachowanie. bo nie wiem co mam zrobić z tym wszystkim. / kszy

nie potrafię się dłużej oszukiwać  że między nami wszystko już skończone.   kszy

kszy dodano: 7 maja 2012

nie potrafię się dłużej oszukiwać, że między nami wszystko już skończone. / kszy

łapiesz ustami mydlaną bańkę   błyszczy. uśmiechasz się  mimowolnie mrużąc oczy  pod których powiekami lśni iskierka szczęścia. wdychasz powietrze   zapach świeżości  i mijającego czasu. bańka pęka   nie znosząc lekkiego dotyku Twoich suchych warg. zamykasz oczy   spod powiek wypływa słona kropelka   to łza  łza żalu  bo wszystko tak szybko przemija.   veriolla

veriolla dodano: 7 maja 2012

łapiesz ustami mydlaną bańkę - błyszczy. uśmiechasz się, mimowolnie mrużąc oczy, pod których powiekami lśni iskierka szczęścia. wdychasz powietrze - zapach świeżości, i mijającego czasu. bańka pęka - nie znosząc lekkiego dotyku Twoich suchych warg. zamykasz oczy - spod powiek wypływa słona kropelka - to łza, łza żalu, bo wszystko tak szybko przemija. / veriolla

byłam jego małą dziewczynką. z nosem  upapranym w czekoladzie. w za dużych butach. tą  którą uwielbiał nosić na barana i troskliwie przytulał  kiedy potknęła się o sznurówki swoich trampek. jednak każda dziewczynka dorasta. staje się kobietą. tą pewną siebie. radzącą sobie z najmniejszymi problemami. tą  która potrafi samodzielnie wytrzeć sobie wąsy z kakao. jednak w życiu każdej z nas przychodzi moment  kiedy mamy ochotę znów poczuć się beztrosko. mamy ochotę  aby naszym największym problemem było to  że nasz ulubiony miś jest w praniu. niestety chwile dzieciństwa  uciekają bezpowrotnie.

abstracion dodano: 7 maja 2012

byłam jego małą dziewczynką. z nosem, upapranym w czekoladzie. w za dużych butach. tą, którą uwielbiał nosić na barana i troskliwie przytulał, kiedy potknęła się o sznurówki swoich trampek. jednak każda dziewczynka dorasta. staje się kobietą. tą pewną siebie. radzącą sobie z najmniejszymi problemami. tą, która potrafi samodzielnie wytrzeć sobie wąsy z kakao. jednak w życiu każdej z nas przychodzi moment, kiedy mamy ochotę znów poczuć się beztrosko. mamy ochotę, aby naszym największym problemem było to, że nasz ulubiony miś jest w praniu. niestety chwile dzieciństwa, uciekają bezpowrotnie.

czekałam na Ciebie doskonale wiedząc  ze już nie wrócisz. zupełnie  ironicznie   tak samo jak za dziecka  kiedy zdechł mi mój najukochańszy pies  a ja każdego dnia stałam pod rodzinnym domem  naiwnie go wołając.

abstracion dodano: 7 maja 2012

czekałam na Ciebie doskonale wiedząc, ze już nie wrócisz. zupełnie, ironicznie - tak samo jak za dziecka, kiedy zdechł mi mój najukochańszy pies, a ja każdego dnia stałam pod rodzinnym domem, naiwnie go wołając.

Udaje  że żyje. To nawet zabawne.

samotnacisza dodano: 7 maja 2012

Udaje, że żyje. To nawet zabawne.

Lubie czasem tak po prostu nie oddychać.

samotnacisza dodano: 7 maja 2012

Lubie czasem tak po prostu nie oddychać.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć