 |
W ręku trzymam przyszłość, dobosz wali w werbel. Zniszczę wszystko, twoje jutro nie jest pewne. Zawistna dziwko będziesz dusić się kneblem !
|
|
 |
Ilu ludzi na policji swoich zbrodni się wypiera. Światem rządzi zło, wielki nienawiści schemat
|
|
 |
Czuję stres, a zarazem ukojenie, bo mimo wszystko wiem, że ja mam czyste sumienie
|
|
 |
najpierw nagnij prawa grawitacji.
Polećmy gdzieś, co? Spieprzmy stąd w pizdę jak ptaki.
Zjedźmy tą windą medium przez grzechy, a potem zaszyjmy się w Skandynawii. ♥
|
|
 |
przy tobie mam wzmożoną produkcję Dopaminy ♥
|
|
 |
czasami nie warto starać się ponad siły
|
|
 |
uderzyłeś we mnie optymizmem :)))
|
|
 |
było trudno, ale wiesz co? nie jesteś niezastąpiony!
|
|
 |
idealny to może być makijaż, nie mężczyzna
|
|
 |
dno w sumie nie jest takie złe. przynajmniej ma się pewny grunt pod nogami
|
|
 |
zawsze tylko zwykłe 'aha' lub głupie 'czemu'
|
|
 |
ludzie nie mówię Ci kim jesteś. TY IM TO MÓWISZ
|
|
|
|