 |
Najbardziej uwielbiała to, że kiedy przytulała się do niego, jej głowa opierała się o jego podbródek, i czuła jego oddech delikatnie muskający włosy i łaskoczący głowę .
|
|
 |
drodzy panowie, nie jestem psem, żeby na mnie gwizdać na ulicy.
|
|
 |
wyczytałam "kocham" z Twoich oczu, a tu nagle zadzwonił budzik.
|
|
 |
przekrwione oczy od płaczu. zawsze Cię to jarało, prawda skarbie?
|
|
 |
skarbie, jesteś tak cholernie przystojny, a szpecisz się, chodząc z taką brzydką szmatą. no jak to możliwe?
|
|
 |
w sumie to moje serce jest zmienne w uczuciach, ale na Ciebie się nieźle uparło.
|
|
 |
Dlaczego zawsze, gdy najbardziej potrzebujesz kogoś, by posiedział z Tobą w milczeniu, posłuchał Twojego użalania się nad życiem i otarł Twoje łzy - jego nie ma. Zastajesz tylko Ty i 4 puste ściany, które tak dobrze Ciebie znają.. jak nikt inny.
|
|
 |
Gdyby płacili nam za błędy już dawno miałabym królestwo.
|
|
 |
Uwielbiam patrzeć jak jeździsz po mnie wzrokiem kurwo. Jak ciągle się męczysz, żeby mi choć trochę dorównać.
|
|
 |
Czasami nadchodzą bardzo trudne chwile. Wtedy marzy się, aby iść i nie wrócić. Zasnąć i się nie obudzić. Nie żyć. Nie kochać.
|
|
 |
tak bardzo pragnę zobaczyć miłość w Twoich oczach, skierowaną tylko do mnie. ale boję się. tak cholernie boję się w nie spojrzeć, choć na najmniejszy ułamek sekundy.
|
|
 |
- cieszmy się, z małych rzeczy, bo wzór.. - kurwaaaaa! nie śpiewaj mi tego! - cieeszmy się, z małych rzeczy, bo! - masz małe cycki kurwa! z takich małych rzeczy też się cieszysz?
|
|
|
|