 |
|
yo, she will never look at you again
|
|
|
|
but i still got my hommies
|
|
|
|
Każdej jesieni mi siebie tak naprawdę żal. Gubię się w wirach zaschniętych skrzeplin i liści, koloru mojej skóry latem.
|
|
|
|
zastanawia mnie to, kim my dla siebie tak naprawdę jesteśmy,
bliskości potrzeba rozkrwawia mi dłonie, umysł świszczy i wiruje w jesieni,
wokół liści i wyobrażenia lata, magicznego brzegu pełnego morza i piasku;
a jednocześnie, stanowczo czuję jak tętno zwalnia, jak uśmiech zamiera gdzieś w środku
jak szept krzykiem rodzi się we mnie...
nie wiem kim jestem i kim będę
|
|
|
|
Uwielbiam Cie w kolorze. Uwielbiam zapewne i w czerni i bieli.
Będę uwielbiać Cię zapewne i w szarościach i w tęczach i w kałuzach i w śniegach.
Zanudzę Cię lenistwem, znuzę gadaniną, rozkojarzę zapalczywością i poddenerwuję nadpobudliwością.
Ale bądź już, bądź bo zwariuję.
Czekają na Ciebie moje humory, moje blizny, moje zadrapania.
Moje fochy, moje namiętności, moje starania,
moje nadwrażliwości, moje wątpliwości, moje tęsknoty.
Ale bądź już, bądź bo oszaleję.
|
|
|
|
Uwielbiam Cie w kolorze. Uwielbiam zapewne i w czerni i bieli.
Będę uwielbiać Cię zapewne i w szarościach i w tęczach i w kałuzach i w śniegach.
Zanudzę Cię lenistwem, znuzę gadaniną, rozkojarzę zapalczywością i poddenerwuję nadpobudliwością.
Ale bądź już, bądź bo zwariuję.
Czekają na Ciebie moje humory, moje blizny, moje zadrapania.
Moje fochy, moje namiętności, moje starania,
moje nadwrażliwości, moje wątpliwości, moje tęsknoty.
Ale bądź już, bądź bo oszaleję.
|
|
|
|
A na zimę, robię się jeszcze bardziej nadwrażliwa, marudna
i nic niewiedząca.
|
|
|
|
Kiedys chciałabym móc powiedziec spokojnie o swoich uczuciach, tak bez większego zastanowienia, czy ktos ich czasami nie skrytykuje. Chciałabym miec czas na czytanie książek, słuchanie muzyki, bez szybkiego wybierania najlepszych, wyświechtanych już piosenek. Chciałabym stwierdzić, że jednak dobrze było się uczyć, że nie zmarnowałam czasu na tylko udawanie. Chciałabym wielu rzeczy, tak wielu i to narasta we mnie, dławiąc, ściekając po palcach. Chciałabym mieć czas na pisanie, na zastanawianie się nad każdym słowem.Na analizowanie naszych rozmów, każdej odpowiedzi, na zgadywanie co mi odpiszesz, na wnioskowanie co odpowiesz. Nie mam czasu nawet na Ciebie.
Na siebie nie mam czas
|
|
|
|
Dawno nie czułam takiej wielkij potrzeby upicia się. Przełącznik flirt mode on i jestes w zasięgu mojej ręki. Najlepiej byłoby po prostu upić się z Tobą.
|
|
|
|
-Poszłabym z Tobą nawet na koniec świata.
-I nie bałabyś się tak zostawić wszystkiego?
-Wszystko miałabym przy sobie.
|
|
|
|
Nieodwzajemniona miłość po prostu ją niszczyła, odbierała szansę na normalne ułożenie sobie życia. A zarazem gdzieś w głębi duszy wciąż tliła się głupia nadzieja.
|
|
|
|
A najgorzej jest, jak zdasz sobie sprawę, że nic z tego nie będzie, że gdyby między wami miało coś być, to byłoby już dawno. Kiedy zrozumiesz, że to co się dookoła dzieje wcale nie zmierza ku spełnieniu twoich marzeń.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
