 |
doskonale mnie zniszczyłaś
|
|
 |
i gdybym nie miała kilku cech o których wiem, pewnie podeszłabym do Ciebie w ten smutny, szary dzień
|
|
 |
to wiedza czyni nas słabszymi, albo nas wzmocni na zawsze
|
|
 |
a ty zaśnij niech problemy cię nie dręczą
|
|
 |
Gdybyś zadzwonił do mnie i powiedział, że potrzebujesz mnie tu i teraz, bez chwili wahania bym do ciebie przybiegła. A gdybym to ja była na twoim miejscu i to ja cię potrzebowała? Co byś wtedy zrobił?
|
|
 |
Chciałabym Ci napisać, że wyjeżdżam i już mnie nigdy nie zobaczysz, że jestem śmiertelnie chora i zostało mi kilka dni życia, że potrącił mnie samochód i trafiłam do szpitala albo, że krztuszę się powietrzem, bo Ciebie przy mnie nie ma, coś, cokolwiek, żebyś tylko się przejął, żebyś się kurwa zainteresował.
|
|
 |
założyła wysokie, czerwone obcasy. włosy rozpuściła, by delikatnie i zjawiskowo układały się na ramionach. mocniejszy makijaż niż kiedykolwiek. przeszła korytarzem, wyprostowana i uśmiechnięta. dobrze wiedziała co robi. On, dobrze wiedział co traci.
|
|
 |
Lubimy wracać w miejsca, gdzie spotkało nas coś dobrego, gdzie spotkaliśmy kogoś ważnego dla nas. Lubimy te powroty, bo stale mamy nadzieję, że ktoś lub coś jeszcze na nas tam czeka.
|
|
 |
- Postąpiłem źle. - Źle to można się ubrać. Ty postąpiłeś jak dupek!
|
|
 |
Druga szansa? A umiesz zapalić drugi raz tę samą zapałkę?.
|
|
 |
Wszystko już skończone jest między nami, nie wymuszaj miłości, nie szantażuj łzami, zapomnij o mnie, nie ma mnie od teraz, to rzeczywistość ten przymus wywiera, wykasuj mój telefon - to proste jest, widzisz? Wczoraj mnie kochałeś, dziś mnie znienawidzisz.
|
|
 |
Mam na Ciebie wyjebane - to oficjalna wersja. Tak na serio, to rozpierdala mnie od środka, gdy tylko o Tobie pomyślę.
|
|
|
|